8 kwietnia 2015

„Gazeta Wyborcza” pisze o „katolickiej szczujni” wymieniając PCh24.pl. Ale o co chodzi?

(fot.Lucretious/scx.hu)

Dyżurna wojowniczka z Kościołem na łamach „Gazety Wyborczej”, Katarzyna Wiśniewska postanowiła dokonać przeglądu mediów prawicowych i katolickich opisujących sprawę listu napisanego przez naczelnego i Jarosława Mikołajewskiego do papieża Franciszka.

 

Michnik i Mikołajewski napisali do Watykanu w obronie ks. Lemańskiego, który za nieposłuszeństwo wobec biskupa został suspendowany przez abp. Henryka Hosera.

Wesprzyj nas już teraz!

 

List spotkał się z krytyką prawicowych i katolickich publicystów. Przeglądu owej krytyki dokonała Wiśniewska. Nie ma tutaj czego cytować – publicystka bowiem cytaty z poszczególnych tekstów miesza w zatęchłym sosie mało śmiesznej drwiny. Najbardziej jednak rzuca się w oczy co innego: tytuł rubryki, w której znalazł się tekst – „Przegląd katolickich szczujni”.

 

W gronie „szczujni” znalazł się też nasz portal, a za szczujący uznany został tekst naszego publicysty, Kajetana Rajskiego. Pisanie o nim – i o innych tekstach – per „szczujnia” to banalny zabieg obliczony na obrzydzenie czytelnikowi krytyki Adama Michnika. Wszak nie do końca wiadomo, co oznaczać ma owa „szczujnia”, trudno więc odnieść się w ogóle do takiego zarzutu. Jest jasne, że słowo ma pejoratywny wydźwięk i uderza w niskie instynkty lewicowego czytelnika, pełnego odrazy do wszystkiego, co okraszone jest przymiotnikiem „katolicki”.

 

No cóż, ale gdy stado musi bronić swojego przywódcy, wszystkie chwyty są dozwolone – nawet te, przy których stosowaniu wyłącza się myślenie.

 

 

Źródło: „Gazeta Wyborcza”

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram