Raymond Arroyo na antenie telewizji ETWN wypowiedział się w obronie amerykańskich katolików i ich wierności chrześcijaństwu. To o odpowiedź na uwagę papieża Franciszka, że „to zaszczyt że Amerykanie mnie atakują”.
Papież wypowiedział te słowa po otrzymaniu egzemplarza nowej książki francuskiego dziennikarza Nicholasa Seneze’a pod wiele mówiącym tytułem „Jak Ameryka chce zmienić papieża”. Wypowiedź papieża, która padła podczas podróży samolotowej do Mozambiku 4 września sugeruje, że papież zgadza się z tą przesłanką.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak stwierdził Raymond Arroyo w programie The World Over, w przestrzeni publicznej istnieje przekonanie, jakoby myślący w tradycyjny sposób amerykańscy katolicy – publicyści, przedsiębiorcy, ale i hierarchowie kościelni dążyli do podminowania papieża Franciszka.
Dwa lata temu, jak przypomniał Antonio Spadaro, doradca papieski głosił, jakoby istniał sojusz amerykańskiego katolicyzmu z protestanckim fundamentalizmem. Określił to mianem „ekumenizmu nienawiści”. Jak zauważa publicysta EWTN, biograf Franciszka – Austen Ivereigh – „śpiewa w tym samym chórze” promującym błędne twierdzenie, jakoby zamożni tradycjonaliści atakowali plan papieskich reform.
Jak podkreślił dziennikarz amerykańscy katolicy wierzą w tradycyjną naukę Kościoła, są obrońcami życia i pobożnymi ludźmi. Słychać o nich, gdyż dysponują platformami medialnymi, dzięki którym ich głos jest słyszalny. Jednak twierdzenie, jakoby uczestniczyli w jakiejś walce z papieżem, jest absurdem. Raymond Arroyo podkreślił, że amerykańscy w większości katolicy kochają papieża.
Skrytykował jako głupie teorie spiskowe mówiące o wysiłkach amerykańskich katolików zmierzających do krytyki papieża. Podkreślił, że krytyka tradycyjnie nastawionych katolików wymagałaby również odrzucenia Jana Pawła II, Benedykta XVI i Matki Angeliki – założycielki telewizji EWTN.
Warto docenić wysiłek amerykańskich katolików w przestrzeni medialnej i nie tylko. W tym kraju działa między innymi portal Life News zajmujący się obroną życia i mający ogólnoświatowy zasięg; podobnie jak portal Church Militant prowadzony przez Michaela Vorisa. Warto wspomnieć także o biskupie Robercie Barronie, apologecie, twórcy filmów, aktywnym na You Tubie, występującym w siedzibach czołowych korporacji (np. Google).
Działają także promujący wolny rynek Instytut Actona, a także zajmująca się łączeniem religii i nauki Fundacja Templetona. Silny jest także ruch tradycyjnych katolików, wiernych liturgii łacińskiej. Inicjatywy te oraz ich sukces stanowią przeciwwagę dla progresywizmu i częstego odchodzenia od wiary, stanowiących poważny problem w Stanach Zjednoczonych.
Źródła: lifesitenews.com / EWTN / komentarz pch24.pl
mjend
