O wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec prof. Jana Hartmana zaapelowała Krakowska Fundacja im. Zygmunta Starego do rektora UJ.
Fundacja zarzuca prof. Hartmanowi ataki słowne na katolików, ale także oponentów politycznych. W opinii Fundacji naukowiec łamie w ten sposób Akademicki Kodeks Wartości obowiązujący UJ. Zakłada on przestrzeganie takich wartości jak: prawda, uczciwość czy tolerancja.
Wesprzyj nas już teraz!
– Używa pojęć, które są pojęciami poniżającymi, wykluczającymi i obrażającymi inaczej myślących. Uważamy, że tego typu działania, które są w ogóle naganne i niedopuszczalne w sferze publicznej, a kiedy podejmuje je pracownik naukowy UJ, to jest to coś, co tym bardziej bulwersuje i porusza – wskazuje Krzysztof Budziakowski, prezes Fundacji.
Fundacja im. Zygmunta Starego zaapelowała do rektora i władz UJ o natychmiastowe zawieszenie słynącego z brutalnych, antykatolickich wypowiedzi profesora. Czy rektor podejmie stosowne działania?
Przypomnijmy, że problemy z powodu szerzenia rzekomej „mowy nienawiści” ma tymczasem prof. Aleksander Nalaskowski. Popularny pedagog skrytykował praktyki stosowane przez propagatorów homoseksualizmu, za co został zawieszony przez władze toruńskiego Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika. Petycję z poparciem dla prof. Nalaskowskiego można podpisać na stronie www.muremzaprofesorem.pl.
Źródło: radiomaryja.pl
ged