22 lutego 2019

Niemieccy biskupi: jeśli papież Franciszek się zgodzi, zniesiemy obowiązek celibatu

Dwaj niemieccy biskupi opowiadają się za zmianami w celibacie. Bp Peter Kohlgraf z Moguncji i bp Georg Bätzing z Limburga podkreślają wprawdzie, że bezżenność ma swoje zalety, ale ich zdaniem byłoby lepiej, gdyby była fakultatywna.

 

„Celibat nie jest idealną formą naśladowania Chrystusa, jak to się czasami twierdzi” – napisał bp Peter Kohlgraf w gazecie kościelnej, która ukazuje się w diecezjach Fuldy, Limburga i jego własnej Moguncji. Zdaniem tego hierarchy „drogą doskonałości” w naśladowaniu naszego Pana mogą kroczyć także ci ludzie, którzy żyją w małżeństwie i mają rodziny. Biskup podkreśla, że osobiście docenia duże walory bezżennego życia. „Nie chciałbym likwidować celibatu. Jest to jedna z form życia proponowanych przez Ewangelię”, napisał. Hierarcha wskazał przy tym, że sam Pan Jezus żył w ten sposób. Według biskupa zlikwidowanie bezżenności kapłanów doprowadziłoby do „zubożenia życia kościelnego”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Z drugiej strony, jak podkreśla, należy pozostać otwartym na ewentualne zmiany. W jego ocenie „nie można wykluczać, że także żonaci mogliby być powoływani do posługi kapłańskiej, jak to zresztą jest już w niektórych pojedynczych przypadkach w praktyce Kościoła”. „Chodzi mi o to, by poszerzyć tę grupę” – stwierdził. 

 

Podobne stanowisko zaprezentował również limburski biskup Georg Bätzing. – Uważam, że Kościołowi nie zaszkodziłoby pozostawienie księżom wyboru, czy będą żyć w małżeństwie czy też bezżennie – powiedział na antenie radia „Hessischer Rundfunk”. Hierarcha zaznaczył przy tym, że, podobnie jak bp Kohlgraf nie chciałby całkowitej likwidacji celibatu. – Celibat jest dla mnie bardzo wartościowy. Przecież Jezus żył w ten sposób. Jako ksiądz nie chciałbym być tylko funkcjonariuszem i urzędnikiem, ale iść dokładnie w ślad za Nim – podkreślił.

 

Bp Bätzing wyraził zarazem przekonanie, że proste wprowadzenie dowolności doprowadziłoby do praktycznego zaniku księży żyjących w celibacie, tak jak stało się to już we wspólnotach ewangelickich. Stąd daniu księżom wyboru formy życia powinno towarzyszyć wzmacnianie celibatu. – Bezżenność nie jest istotowo związana z kapłaństwem. Jeżeli staje się coraz większą przeszkodą, to musimy to przemyśleć – podkreślił zarazem. 

 

Obaj biskupi uważają, że zmian w celibacie nie trzeba przeprowadzać na poziomie Kościoła powszechnego. Papież musiałby wprawdzie udzielić zgody, ale o szczegółach mogłyby ich zdaniem decydować poszczególne konferencje episkopatu. Wcześniej w Niemczech w ten sam sposób postąpiono w sprawie udzielania Komunii świętej rozwodnikom oraz niektórym protestantom. 

 

Część niemieckich hierarchów ma nadzieję, że zmiany w celibacie umożliwi mający obradować jesienią tego roku tak zwany Synod Amazoński. Jest prawdopodobne, że na Synodzie tym dopuszczone zostanie wyświęcanie viri probati, czyli doświadczonych i wypróbowanych w wierze żonatych mężczyzn. Mówił o tym podczas niedawnej konferencji prasowej sam papież Franciszek, ograniczając wprawdzie to rozwiązanie do takich regionów jak Amazonia czy wyspy na Pacyfiku; niektórzy niemieccy biskupi sądzą jednak, że to samo mogłoby doskonale funkcjonować w Bundesrepublice.

 

 

Źródło: katholisch.de

 

Pach

WMa

 

 

Zobacz także:

 

Niemiecka rewolucja. Jak za Odrą ginie wiara katolicka

 

Niemiecka rewolucja

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 803 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram