30 lipca 2019

Francuscy skauci w szponach ideologii LGBT. Czy Kościół powinien im patronować?

(fot. pixabay.com)

Do katolickiego ruchu skautów przeniknęła ideologia politpoprawności. W ciągu kilku lat tamtejszy ruch skautingu zamiast wychowywać kolejne pokolenie mężczyzn, postawił na demoralizację.

 

Organizacja Skautów i Przewodników Francji („SGdF”) to główne francuskie stowarzyszenie harcerskie. Powstało ono w 2004, kiedy to doszło do połączenia Scautes de France i żeńskiego Guides of France. Teoretycznie jest to organizacja katolicka, ale otwarta dla wszystkich młodych ludzi, bez względu na religię i zatwierdzona przez Ministerstwo Młodzieży i Sportu jako edukacyjne stowarzyszenie użyteczności publicznej. Ruch liczy obecnie około 85 tys. członków.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Założycielem skautingu we Francji, który przeniósł tu pomysły Baden-Powella, był ks. Jacques Sevin. 5 lipca 1920 duchowny założył Fundację Skautów Francji. Z kolei w czerwcu 1923 oficjalnie powstało Stowarzyszenie dla dziewczynek – Guides de France, także związane u źródeł z Kościołem katolickim. Później nastąpiła długa ewolucja tych ruchów, która była poniekąd odbiciem także pewnej transformacji francuskiego Kościoła.

 

Po Soborze Watykańskim II nastąpiła niestety także „modernizacja” katolickiego skautingu. Zerwano się z zasadami opracowanymi przez Baden-Powella i ks. Sevina. Doszło do „złagodzenia dyscypliny”, pojawiła się „nowa pedagogika”, zmieniono mundurki. Zwalczano też zbyt „militarny” charakter harcerstwa, wprowadzono „praktyki demokratyczne”. Pewne grupy pozostały jednak wierne ideom skautingu i kontynuują idee ks. Sevina.

 

W 1971 powstał ruch Zjednoczonych Skautów Francji (SUF), odrzucający „postępowe” reformy. Zachował on poparcie Kościoła i uważany jest za „tradycjonalistyczny”. Liczy dziś 30 tys. harcerzy. Istnieją liczne zakusy ograniczania jego wpływów i kontroli administracyjnej ze strony państwa.

 

Tymczasem Scouts de France i Guides de France prowadziły przez lata rozmowy zjednoczeniowe, które zakończyły się dopiero w XXI wieku, powstaniem koedukacyjnego SGdF. Od tego czasu ten teoretycznie dalej katolicki w swoich źródłach ruch, przeszedł jednak niebezpieczną ewolucję.

 

Ostatnio w dniach od 22 do 26 lipca odbył się wielki zlot tego ruchu francuskich skautów w lesie Jambville, w departamencie Yvelines. Na tradycyjne Jamboree zjechało 20 000 skautów w wieku od 11 do 14 lat oraz ich instruktorzy. Swoje błogosławieństwo związanym z Kościołem katolickim harcerzom przesłał papież Franciszek. Katolicka symbolika pozostała i była tu nawet polowa Msza św., której przewodniczył ks. bp de Moulins-Beaufort, przewodniczący Konferencji Episkopatu Francji. Jednak całą reszta byłą już nie tylko mocno „laicka”, ale wręcz „postępowa”, łącznie z recepcją propagandy lobby LGBT.

 

Tematem zlotu było hasło: „Połącz się”. „Łączenie się” zinterpretowano jako tak szerokie otwarcie na świat, że zakwalifikowano doń nawet harcerski Zjazd jako imprezę „gay friendly”. Był tam m.in. „gejowski kącik”. Na Zlocie pojawił się Minister Edukacji Narodowej i Młodzieży Jean-Michel Blanquer, któremu delegacja harcerzy wręczyła list do Prezydenta Macrona z „ważnymi dla niej tematami”. Okazuje się, że tematami „ważnymi” dla francuskich skautów są niemal same polit-poprawne problemy, takie jak: „edukacja dla wszystkich, przypadki LGBT, troska o środowisko, równość szans i molestowanie w szkole”.

 

Nic dziwnego, że imprezę wsparła bardzo „postępowa” Marlene Schiappa, Sekretarz Stanu ds. Równości Kobiet i Mężczyzn, która nadesłała gratulacje, a „Chrześcijańskie Stowarzyszenie LGBT David i Jonathan” inicjatywy skautów „przyjęły z zadowoleniem”.

 

Okazuje się, że oficjalny skauting we Francji przeszedł długą drogę od wychowania do wartości, do propagowania antywartości, modernizmu i zarażania młodzieży ideologią LGBT. Niestety, Kościół zachowuje w sprawie tej ewolucji milczenie i pośrednio dalej patronuje oficjalnemu skautingowi, czym go tylko uwiarygadnia. Na krytykę zdobył się tylko jeden ks. biskup Xavier Malle z Gap, który napisał na Twitterze, że to „smutne, iż ideologia #LGBT jest obecna na tym pięknym zgromadzeniu…”. Doczekał się jednak od razu riposty ze strony organizatorów, którzy stwierdzili, że „francuscy skauci witają wszystkich i walczą z dyskryminacją, a młodzi ludzie są zaniepokojeni takimi zjawiskami i wykazują wielką dojrzałość”. Okazuje się, że lobby LGTB nie tylko odebrało Kościołowi wpływ na wychowanie młodzieży w ruchu harcerskim, ale jeszcze poucza biskupów…

 

 

Bogdan Dobosz

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 333 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram