30 sierpnia 2019

Francja chce „prawa” do posiadania dwóch „równorzędnych matek”. Episkopat protestuje

Francuscy politycy pracują nad ustawą, która pozwoli na wprowadzenie pojęcia „dwóch równorzędnych matek”. Dotyczy to związków kobiet, w których za pomocą procedury in-vitro urodzą się dzieci. Projekt rewolucyjnej ustawy trafi pod obrady 24 września. Przeciwko nowej ustawie protestuje francuski Episkopat.

 

W Paryżu doszło do spotkania prezydenta Emmanuela Macrona z abp. Ericem de Moulins-Beafort, przewodniczącym francuskiego Episkopatu. Jednym z tematów rozmów był projekt ustawy, która zezwala na przeprowadzenie procedury in-vitro dla kobiet żyjących w związkach jednopłciowych. Ustawa zakłada wprowadzenie w takim wypadku pojęcia dwóch „równorzędnych matek”. Dzięki zapisom ustawy, kobiety żyjące w związkach jednopłciowych będą mogły starać się o dziecko za pomocą procedury in-vitro. W rejestrach nie będzie wówczas występowało pojęcie „ojca”, a jedynie dwóch „równorzędnych matek”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Przeciwko planom wprowadzenia szokującej ustawy protestuje francuski Episkopat, który podkreśla swoje poważne obawy wobec projektu. Podkreśla, że w chrześcijańskim rozumieniu małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, a każde dziecko powinno mieć ojca i matkę. „Mówiliśmy szczerze o naszych obawach związanych z nadchodzącą rewizją przepisów dotyczących bioetyki” – powiedział abp Eric de Moulins-Beafort, przewodniczący Episkopatu.

 

Jak zapowiedziała francuska minister sprawiedliwości, w akcie urodzenia dziecka takiej pary na skutek zapłonienia in-vitro, pojawi się nowa rubryka: „matka 1” i „matka 2”. Ten rewolucyjny projekt ustawy – zaprzeczający elementarnym prawom biologii, logice oraz zwykłemu rozsądkowi – ma trafić do Zgromadzenia Narodowego 24 września. W styczniu pojawi się w senacie, aby w pierwszych miesiącach przyszłego roku mógł je podpisać prezydent Emmanuel Macron. Do projektowanej ustawy bardzo krytycznie odnosi się zarówno francuski Episkopat jak i liczne organizacje wspierające rodziny.

 

Warto podkreślić, że we Francji nie ma społecznego przyzwolenia na takie zmiany. Według przeprowadzonych w lutym przez IFOP badań, sprzeciwia się temu 82 proc. Francuzów. W zwołanych przez prezydenta stanach generalnych na temat bioetyki, przeciw nowemu prawu wypowiedziało się ponad 90 proc. uczestników.

 

Uliczne protesty zapowiedziały już organizacje rodzinne, a zwłaszcza ruch Manif Pour Tous, który przed sześciu laty zdołał wyciągnąć na ulicę miliony Francuzów na znak sprzeciwu wobec legalizacji tzw. „małżeństw jednopłciowych”. Tym razem protesty będą się odbywać pod hasłem „Naprzód, dzieci!”, które w sposób sarkastyczny nawiązuje do nazwy partii Macrona „Naprzód, Republiko!”. Pierwsza demonstracja w Paryżu została zaplanowana na 6 października.

 

 

Źródło: KAI

WMa

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram