4 października 2017

Francja: wraca temat legalizacji eutanazji. Śmierć chcą sprzedać jako pomoc chorym

(Fot. MAXPPP/Forum)

We Francji, za sprawą chorej powieściopisarki, która popełniła w sąsiedniej Belgii samobójstwo, powrócił temat legalizacji eutanazji.

 

59-letnia Anne Berth, autorka kilku powieści, których tematykę określa się jako erotyczną, zachorowała na nieuleczalną chorobę Charcota (stwardnienie zanikowe boczne). W poniedziałek 2 października zdecydowała się poddać eutanazji w belgijskim szpitalu. We Francji eutanazja jest nadal zabroniona, ale pisarka angażowała się wcześniej w ruch popierający jej legalizację.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Pół roku temu napisała nawet w tej sprawie list otwarty do wszystkich polityków kandydujących na prezydenta Republiki. Dodatkowo, dwa dni po jej śmierci, na rynku ukazuje się jej ostatnia książka będąca zapisem zmagań z chorobą pt. „Le tout derniere etè”. Ta skoordynowana akcja i rozgłos nadany jej śmierci mają otworzyć we Francji kolejną dyskusję nad legalizacją eutanazji. Sprawa zyskała duży rozgłos medialny, a np. dziennik „Le Monde” niezwykle patetycznie zatytułował artykuł na ten temat hasłem – „Ostatnia walka Anne Berth”.

 

Tymczasem już zaczęły się pojawiać sygnały o kolejnych próbach legalizacji eutanazji. Deputowany rządzącej partii LREM Jean-Louis Touraine (poprzednio członek Partii Socjalistycznej) zapowiada złożenie w parlamencie projektu o tzw. „prawie do godnej śmierci”. We Francji działa też stowarzyszenie „Prawo do godnej śmierci” (ADMD), którego aktywiści pomagają w organizacji wyjazdów eutanazyjnych do Belgii. Co ciekawe, ich wypowiedzi wskazują na kompletne odwrócenie wartości.

 

Pozują oni na „dobrych Samarytan”, którzy po prostu „pomagają cierpiącym ludziom”.  Warto tu dodać, że poddanie się eutanazji przez Berth zszokowało wiele osób, których także dotknęła choroba Charcota. Postępujący paraliż, nie dotyka sfery intelektualnej człowieka i jest wiele przykładów heroicznych zmagań tą nieuleczalną chorobą, jak choćby przykłady  astrofizyka Stephena Hawkinga, czy gitarzysty Jasona Beckera, który podczas tej choroby wydał dwie płyty. Aktywiści „cywilizacji śmierci” są jednak gotowi wykorzystywać każde ludzkie nieszczęście do głoszenia swojej propagandy.

 

Bogdan Dobosz  

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram