Francuska masoneria nie jest w pełni zadowolona z przebiegu prac i głosowania nad ustawą legalizującą in-vitro dla kobiet żyjących w związkach jednopłciowych. W nawiązaniu do tych zdarzeń, zaplanowano spotkanie Wielkiej Mieszanej Loży Francji, która zdecyduje o dalszych, rewolucyjnych zmianach w legislacji.
Na 6 marca zaplanowano konferencję pt. „In-vitro. Rodzina i pokrewieństwo w XXI wieku”, która odbędzie się w Saint Germain-en-Laye we Francji. W spotkaniu wezmą udział najważniejsze postaci francuskiej masonerii, a także była walońska minister zdrowia, spraw społecznych i równych szans – Christine Vienne. Uczestnicy konferencji mają rozmawiać m.in. o przyjętej kilkanaście dni temu ustawie dotyczącej legalizacji procedury sztucznego zapłodnienia dla kobiet żyjących w związkach homoseksualnych.
Wesprzyj nas już teraz!
Senat zdecydował o przyjęciu „ustawy bioetycznej”, której jednym z celów było pełne udostępnienie in-vitro dla wszystkich kobiet. Nowe prawo nie zostało jednak uchwalone w pożądanym przez liberalne środowiska kształcie.
W przypadku par lesbijskich rząd chciał, aby osoba, która nie urodziła dziecka, była automatycznie uznawana za drugiego „rodzica”, wraz z biologiczną matką. Senat zaproponował jednak przyznanie partnerce matki statusu rodzica, przyznawanego w ramach procedury adopcji. Senat wykluczył również transkrypcję w urzędzie stanu cywilnego zagranicznego aktu urodzenia, w których figuruje dwóch ojców. Chodzi o tzw. procedurę GPA, w której homoseksualiści „zamawiają” sobie dziecko u surogatki, a po narodzinach za granicą, chcą wpisania do aktu urodzenia dwóch ojców.
Zaimplementowanie istotnych zmian w „ustawie bioetycznej” wywołało poruszenie w środowisku francuskiej masonerii, ponieważ celem wprowadzenia nowego prawa było pełne udostępnienie in-vitro dla par homoseksualnych. Christine Vienne skomentowała tę sprawę na łamach masońskiego portalu Hiram. „Senat znacznie osłabił projekt i opróżnił go z głównych, postępowych zasad w dziedzinie praw kobiet. Decydując się na uznanie, że orientacja seksualna kobiet jest właściwym kryterium przy zatwierdzaniu zwrotów kosztów medycznie wspomaganej prokreacji, Senat uważa, że legalność jest po stronie tylko kobiet heteroseksualnych, co stanowi aberrację” – powiedziała.
„Zasadniczo jest to kwestia, która nie dotyczy prawodawcy. Obywatel musi mieć prawo żyć swoim życiem seksualnym z dorosłymi osobami, wyrażającymi na to swoją zgodę, tak jak sobie życzy i to dotyczy jego życia prywatnego” – przekonywała Vienne, ważna przedstawicielka masonerii na terenie Belgii.
Walońska polityk stwierdziła również, że decyzja Senatu o ograniczeniu liberalizacji przepisów jest „dyskryminujący” i „niedopuszczalny”. „Prawo musi dotyczyć wszystkich kobiet lub żadnej” – stwierdziła Christine Vienne. W jej opinii, „debata jest stronnicza ze strachu przed surogacją, a gdy strach dominuje nad rozumiem, rozum zawsze traci” – powiedziała. Wypowiedź Vienne ukazuje zbieżność kierunków działania masonerii z lobby LGBT.
FLC/WMa