Islamscy terroryści zaatakowali trzy wioski w północno-wschodniej Nigerii. Mieszkańcy, uzbrojeni w łuki i broń myśliwską stawiali opór. Zginęło co najmniej 20 cywilów i 6 napastników.
Celem ataku były wioski położone niedaleko miasta Chibok, z którego w kwietniu Boko Haram porwało 200 uczennic. Muzułmanie ostrzelali m. in. wiernych zebranych w jednym z lokalnych kościołów.
Wesprzyj nas już teraz!
– Zaatakowane wioski to Kwada, Kautikari i Guradina, leżą w regionie Chibok. Aktualnie mamy potwierdzone informacje o 20 zabitych osobach, 10 z nich sam znałem. Jest wśród nich mój kuzyn i wujek – powiedział Moses Zakwa z lokalnej organizacji młodzieżowej. – Atak zaczął się około ósmej rano, trwał cztery godziny – dodał.
Jak podkreślają mieszkańcy regionu, nigeryjskie wojsko jest zbyt słabe. Nie jest w stanie zapewnić ochrony ludności cywilnej, nie mówiąc już o skutecznej walce z islamskimi ekstremistami. Nigeryjczycy na zagrożonych terenach sami organizują oddziały samoobrony.
Źródło: allafrica.com
mat