– To było bardzo korzystne rozwiązanie dla całej polskiej gospodarki. Na handlu nikt nie stracił, ile można było się spodziewać – powiedział w wypowiedzi dla TV Trwam rzecznik NSZZ „Solidarność” Marek Lewandowski. Od nowego roku wejdzie w życie zaostrzenie zakazu handlu w niedzielę i poza nielicznymi wyjątkami wszystkie niedziele dla zdecydowanej większości pracowników sklepów wielkopowierzchniowych i wszelkiej maści galerii handlowych będą wolne.
Przed wprowadzeniem ustawy o zakazie handlu w niedzielę, przeciwnicy nowych rozwiązań zapowiadali masowe zwolnienia i bankructwa firm. Tak się jednak nie stało, ponieważ jak podkreślają eksperci, zmiany zostały wprowadzane w dobrym momencie, czyli w czasie wzrostu gospodarczego.
Wesprzyj nas już teraz!
Wraz z rozpoczęciem 2020 roku skończy się dwuletni okres przejściowy. Zakaz handlu w niedzielę nie będzie obowiązywał tylko w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca, sierpnia oraz – tak jak do tej pory – w dwie niedziele przed Bożym Narodzeniem i jedną przed Wielkanocą. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. do 100 tys. złotych, a nawet ograniczenie wolności. Ale są wyjątki. Taki zakaz nie obowiązuje między innymi w lokalach gastronomicznych, stacjach paliw czy kwiaciarniach. Jednak wielu podmiotom udało się obejść nowe przepisy prawne. To na przykład sieci handlowe, które stały się placówkami pocztowymi.
– Niektóre galerie, niektóre punkty handlowe stały się kasami kolejowymi czy dworcami kolejowymi – zwraca uwagę Marek Lewandowski. A to – jak mówi przewodniczący Krajowego Sekretariatu Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność” Alfred Bujara – próba ominięcia przepisów.
– Jako projektodawcy ustawy wnioskowaliśmy od samego początku, aby zrezygnować z wprowadzenia wyłączenia placówki pocztowej, bo uważamy, że placówka pocztowa jest placówką usługową, a nie detaliczną. Niestety, tak się nie stało. Dzisiaj widzimy, co się dzieje w „żabkach”, sklepy spożywczo-monopolowe udają placówki pocztowe – wskazuje Alfred Bujara.
„Solidarność” domaga się nowelizacji ustawy tak, by w pełni chroniła ona pracowników. Konkretne przepisy są już gotowe i zostały złożone w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Źródło: TV TRWAM, Radio Maryja
TK