5 czerwca 2014

Bł. Maria Karłowska – „ratować zagubione dusze”

(fot. notoryczna / sxc.hu)

Matka Maria Karłowska wraz ze swymi pierwszymi siostrami złożyła śluby zakonne, dodając jako czwarty ślub poświęcenia się pracy nad osobami zagubionymi moralnie – mówi dla portalu PCh24.pl s. Gaudiosa Dobrska ze Zgromadzenia Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej.


Kiedy urodziła się Maria Karłowska? W jakiej rodzinie?

Wesprzyj nas już teraz!


Maria Karłowska przyszła na świat 4 września 1865 r. we wsi Słupówka – dzisiaj Karłowo, jako jedenaste dziecko wielkopolskiej rodziny szlacheckiej, znanej z tradycji katolickich i patriotycznych. Po ojcu odziedziczyła cnotę odpowiedzialności, przedsiębiorczość, pracowitość, szczerą gościnność i miłosierdzie dla ubogich. Po matce natomiast – głęboką pobożność, niezachwiane zaufanie do Opatrzności Bożej i subtelne wyczucie ludzkich potrzeb.

Ochrzczona została w rodzinnej parafii Smogulec. Tu mała ciekawostka: w tamtejszym kościele parafialnym nad chórem widnieją do dzisiaj słowa psalmu ufności: „Kto się w opiekę odda Panu swemu, a całym sercem szczerze ufa Jemu, śmiele rzec może: mam Obrońcę Boga, nie przyjdzie na mnie żadna straszna trwoga”. Można więc powiedzieć, że dziecko wzrastało od najmłodszych lat jakby w atmosferze tego Psalmu. Znajdzie to wyraz w późniejszej działalności apostolskiej Marii.

Jej wychowanie musiało być głęboko religijne, skoro mając siedemnaście lat złożyła na ręce swojego spowiednika ślub czystości?


Bystry umysł dziewczynki z łatwością przyswajał sobie prawdy Wiary, których uczyła się na kolanach matki. Wspólna modlitwa rodzinna głęboko zapadała w duszę wrażliwego dziecka. Mama prowadziła Marysię do Cudownego Pana Jezusa Ukrzyżowanego w Kcyni, uczyła Ją powierzać Mu wszystkie sprawy i przyjmować wszystko – jak Jezus – z dobrej ręki Ojca Niebieskiego.

W domu panowała atmosfera szczerej miłości rodzinnej i szacunku dla każdego człowieka. Gdy miała pięć lat, rodzice sprzedali Słupówkę i zamieszkali w Poznaniu. Aby ulżyć im w zagospodarowaniu się na nowym miejscu, Marię i jej braciszka Zdzisia wziął pod opiekę starszy brat Leon. Żyjąc w Grąbkowie, wśród jego dzieci, pod kierunkiem wymagającej bratowej, Marysia poznała w tym czasie, czym jest upokorzenie, wyrzeczenie się swego zdania i swych upodobań na rzecz innych.

Nie zdziwi nas fakt, że mając siedemnaście lat – w 1882 roku, pod wpływem kazania o Najświętszym Sakramencie – na ręce swego spowiednika złożyła ślub dozgonnej czystości. Jezus przyjął ofiarę Marii i odtąd będzie coraz bardziej brał Ją w wyłączne posiadanie i kształtował Jej serce.

Lata przed powołaniem nowego zgromadzenia zakonnego poświęciła młodym kobietom, które weszły na drogę prostytucji. Na czym polegała ta pomoc?


W 1882 r. zmarli obydwoje rodzice. Maria po odbyciu kursu kroju i szycia w Berlinie podjęła pracę w prowadzonej przez swą starszą siostrę Wandę pracowni haftu i szycia jako instruktorka zatrudnionych tam dziewcząt. Chętnie korzystała z rekolekcji i misji parafialnych nie tylko dla siebie, aby żeby przekazywać to dziewczętom w pracowni. Zachowały one pamięć o swej instruktorce jako osobie „pełnej ujmującej prostoty i pogody ducha, z czym umiejętnie łączyła głęboką pobożność”. Zaznaczał się wyraźnie jej dodatni wpływ wychowawczy na uczennice.

Maria odsuwała wszelkie korzystne – jak uważano – szanse małżeństwa. Proponowano Jej więc wstąpienie do któregoś ze znanych i cenionych klasztorów, tym bardziej, że jej krewne były zakonnicami. Jednak i to pomijała spokojnym milczeniem. Ciągle jakby na coś czekała.

Był to czas, kiedy zatracenie godności kobiety spotykało się z ogólną pogardą. Równocześnie stawało się sprawą coraz bardziej bolesną, lecz pokrywaną milczeniem.

Geneza specyficznego apostolstwa Marii wiąże się ze spotkaniem z prostytutką, która podlegała kontroli policji obyczajowej. Było to w listopadzie 1892 r. Maria odwiedziła ubogą rodzinę. Wtedy przyszła ta dziewczyna. Wzruszona serdecznością i bezpośrednim podejściem Marii, odsłoniła przed nią tragizm swego życia i pragnienie zerwania z tym, co było jej codziennością, ale codziennością zbyt już jej ciążącą. Chociaż Maria, wychowana w klimacie niewinności, nie miała wówczas pojęcia o tego rodzaju grzechu, odczuła w głębi duszy i zrozumiała w tym momencie treść Chrystusowego „Pragnę” wypowiedzianego na krzyżu. Zrozumiała je jako: „Pragnę tej duszy!”. I usłyszała wyraźnie w sercu wezwanie Jezusa: „Pójdź za Mną!”. Nie wiedziała wówczas, że był to tajny dom publiczny. Ale zrozumiała, że przyszło właśnie to, na co do tej pory czekała. Kiedyś wyznała siostrom, że gdyby nie zdecydowała się wtedy pomóc owej zagubionej dziewczynie, lękałaby się o swoje zbawienie wieczne.

Grono pragnących nawrócenia powiększało się. Dziewczęta wyznawały, że „przy Pani Marii człowiek chce być lepszym”. Bywały jednak różne trudne epizody. Marię wracającą późnym wieczorem ze swej misji ewangelizacyjnej, gonili mężczyźni. Rzuciła za siebie garść medalików, które zawsze miała w torebce. W świetle księżyca rozbłysły one tajemniczo. Napastnicy zajęli się zbieraniem, a Marii udało się uciec. Innym razem policja zastała ją w domu publicznym, gdzie usiłowała nawrócić stręczycieli. Aresztowano ją wraz z gospodarzami z tą tylko różnicą, że szła na posterunek za nimi i bez kajdanków na rękach. Policja nie mogła zrozumieć, dlaczego ona, „panna z dobrego domu, zajmuje się takimi, które nawet fenyga nie warte”.

Rzecz oczywista, że dla nawracających się potrzeba było kapłana, który by je zrozumiał, umocnił w Sakramencie Pojednania, zachęcił do trwania na drodze nawrócenia mimo trudności, jakie przeżywały. Tutaj wspomnieć trzeba Sługę Bożego Ojca Bernarda Łubieńskiego, który spowiadał pierwsze wychowanki Marii i okazał im serce Ojca, zdolnego wszystko zrozumieć.

Kiedy powstało Zgromadzenie Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej?


8 grudnia 1894 r. do pomocy Marii zgłosiła się córka Klementyny Jaworskiej, Kazimiera. Maria Karłowska przyjęła ją jako swoją pomocnicę do pracy wychowawczej i to ona stała się zaczątkiem nowego polskiego zgromadzenia zakonnego – Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej. Ta data jest przyjęta jako powstanie zgromadzenia. Po Kazimierze przybywały kolejne pomocnice. O. Bernard Łubieński skierował do Sióstr Pasterek kandydatkę, która jako Siostra Bernarda (Marchlewska) stała się jednym z filarów młodego zgromadzenia.

Po niezliczonych trudnościach w pierwszym małym Domu Dobrego Pasterza w Poznaniu przy ul. Szewskiej, Pan Bóg dał Marii fundatorkę, hrabiankę Anielę Potulicką, która nabyła dla Zakładu dom z ogrodem i rolą uprawną we wsi Winiary pod Poznaniem. Dom Misyjny zaistniał tam od 16 lipca 1895 r. Na Winiary wraz z Marią i wychowankami przybyły pierwsze członkinie rodzącego się z Jej inicjatywy Zgromadzenia Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej. Prawdopodobnie nawiązując do początku swego powołania, Matka mówiła, że jej „zgromadzenie wzięło swój początek u stóp Krzyża, na Kalwarii”. Opracowała dla niego Konstytucje oraz liczne podręczniki ascetyczne, wychowawcze i praktyczne, dając wszędzie konkretne i wyczerpujące wskazania, z których siostry pasterki owocnie korzystają po dzień dzisiejszy.

Wzorem pracy apostolskiej od początków zgromadzenia jest dla pasterek Pan Jezus Dobry Pasterz, który przebaczał, podnosił, pocieszał, a nigdy nie potępiał. Siostry mają Go naśladować w Jego dobroci, miłości i miłosierdziu dla grzeszników.


Powstanie nowego zgromadzenia zakonnego pod zaborem pruskim, i to zgromadzenia habitowego, było w tamtym czasie rzeczą niezwykłą. Władze akceptowały jednak tą działalność pasterek, dostrzegając jej owoce. Zdarzało się często, że policja – zamiast oddać dziewczynę do aresztu – przyprowadzała ją na Winiary.

Siostry Waszego Zgromadzenia składają cztery śluby.


20 czerwca 1902 r. Matka Maria wraz ze swymi pierwszymi siostrami złożyła śluby zakonne, dodając jako czwarty – ślub poświęcenia się pracy nad osobami zagubionymi moralnie. Z jej woli po dzień dzisiejszy przy profesji zakonnej siostry pasterki do trzech ślubów dodają przyrzeczenie poświęcenia się dla nawrócenia grzeszników.

Kiedy zmarła Matka Maria Karłowska? Jak przebiegał jej proces beatyfikacyjny?


Matka Maria Karłowska wypełniła do końca zadanie, jakie zlecił Jej Pan. Odeszła do Domu Ojca w Pniewitem 24 marca 1935 r., wypowiadając słowa: „To za zakon… to za dusze – niech się nawrócą… niech się uświęcą”. Zawarła w nich tajemnicę swej duchowej siły, płynącej z wiary w dobro tkwiące w każdym człowieku; wiary opartej o moc Chrystusowego Zbawczego Krzyża. Doczesne szczątki Założycielki – zgodnie z Jej życzeniem – spoczęły w Jabłonowie-Zamku, w krypcie pod kaplicą naszego Domu Generalnego.

Świętość Matki Marii Karłowskiej dostrzegana już za życia, została uznana przez Kościół w procesie beatyfikacyjnym. Rozpoczął go 17 marca 1965 r. ks. bp Kazimierz Józef Kowalski. W trakcie procesu zostały dokładnie przebadane wszystkie pisma Matki Marii, które – zebrane w maszynopisach – objęły 33 tomy. Zgromadzono też bardzo liczne świadectwa o życiu i cnotach Marii Karłowskiej i uznano heroiczność Jej cnót. Potwierdzone zostało cudowne uzdrowienie, które dokonało się przez jej przyczynę w 1978 r. w Gdańsku. Tu można dostrzec owoc pracy wychowawczej Matki Marii: cudu doznał mąż byłej uczennicy szkoły gospodarczej w Jabłonowie. Ona to z wiarą przyłożyła do jego zagrożonej amputacją nogi skrawek welonu Matki i prosiła Sługę Bożą o oddalenie operacji, co też się stało w sposób nagły, całkowity i trwały.

Uwieńczeniem procesu był akt beatyfikacji, którego dokonał Ojciec święty Jan Paweł II dnia 6 czerwca 1997 r. pod Wielką Krokwią w Zakopanem.

Czy są czynione starania o kanonizację bł. Marii Karłowskiej?


Do kanonizacji Błogosławionego konieczny jest intensywny rozwój Jego kultu, którego owocem są łaski i cuda, upraszane przez Jego przyczynę. Konieczny jest także konkretny, przebadany i zatwierdzony przez Stolicę Apostolska cud, dokonany przez wstawiennictwo danego Błogosławionego.

W przypadku naszej Matki Założycielki, bł. Marii Karłowskiej, kult rozwija się bardzo prężnie. Trudno by było wyszczególnić tutaj formy tego kultu – są one zebrane w Archiwum Kultu Bł. Marii Karłowskiej w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Pasterek w Jabłonowie Pomorskim. Spis tychże form w ich różnorodności obejmuje prawie 30 stron wydruku komputerowego.

Głównym ośrodkiem szerzenia kultu jest Sanktuarium Bł. Marii Karłowskiej w Jabłonowie Pomorskim, ustanowione przez Biskupa Toruńskiego Andrzeja Suskiego jako sanktuarium diecezjalne 15 czerwca 1997 r. Dzień liturgicznego wspomnienia Błogosławionej – 6 czerwca – jest dorocznym odpustem w Sanktuarium.

Bóg zapłać za rozmowę!


Rozmawiał Kajetan Rajski

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie