31 stycznia 2019

Europa zmienia podejście do imigrantów? Świadczą o tym słowa fińskiego ministra oraz tekst „FAZ”

(Zdjęcie ilustracyjne. FOT.Lukasz Dejnarowicz/FORUM)

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” opisuje zmowę milczenia panującą wokół tematu zagrożeń wynikających z masowego napływu imigrantów do Niemiec. Niebezpieczne jest zarówno przemilczanie problemu jak i podsycanie negatywnych uprzedzeń – uważa publicysta dziennika. Tymczasem fiński minister spraw wewnętrznych stwierdził, że przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker nie potraktował zagadnienia imigrantów z wystarczającą powagą.

Kai Mykkanen ostatnio gościł w Grecji i we Włoszech. Odwiedził centra dla uchodźców rozmieszczone na południu Europy. Po tej wizycie cytowany przez fińską agencję informacyjną STT minister uznał za niezwykle istotne potraktowanie migracji jako jednego z trzech najważniejszych zadań, jakie staną przed nowym przewodniczącym KE.

Fiński polityk uważa ponadto, że państwa UE powinny stworzyć ośrodki zajmujące się kwestiami uchodźców na granicach wspólnoty, a także wypracować model rozmieszczania przybyszów, którzy otrzymali pozytywną decyzję azylową. To jednak nie wszystko. Mykkanen chce bowiem także negocjacji umów z ojczyznami imigrantów w sprawie ich odsyłania.

Wesprzyj nas już teraz!

W ocenie szefa fińskiego MSW Komisja Europejska nie zdąży przygotować nowych rozwiązań prawnych dotyczących migracji w trakcie fińskiej prezydencji w Radzie UE. Owa prezydencja rozpocznie się po nowych eurowyborach. Wtedy też poznamy nowy skład KE. Mimo tego Mykkanen uważa, że jego kraj może odegrać ważną rolę w tej sprawie.

Odmienne stanowisko, niż wynikałoby to z politycznej poprawności, prezentuje także czwartkowe wydanie „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Zdaniem Jaspera von Altenbockuma, w sprawie zagrożeń wynikających z masowego napływu imigrantów do Niemiec panuje zmowa milczenia. Publicysta zwraca uwagę na trzech Irakijczyków, zatrzymanych niedawno pod zarzutem planowania zamachu terrorystycznego. Przybyli oni Niemiec jako uchodźcy jesienią roku 2015.

Sprawa aresztowanych obcokrajowców potwierdza uprzedzenia dotyczące imigrantów, którzy przybyli do Europy i uzyskali status uchodźców, chcąc przy tym pozabijać niewiernych – zauważa von Altenbockum odnotowując, że Niemcy chcą pomagać uchodźcom, chociaż prawnie nie są do tego zobowiązani i mogliby odsyłać przybyszów do bezpiecznych państw.

Publicysta chwali przyjmowanie uchodźców, ale zauważa, że podczas pomagania nie można zapominać o bezpieczeństwie. Rozwiązaniem problemu nie jest ani uleganie złudzeniu, że problem rozwiąże podsycanie uprzedzeń, ani też milczenie o zagrożeniach – twierdzi Jasper von Altenbockum. Tymczasem w trakcie największej eskalacji kryzysu migracyjnego w latach 2005-2016 szefowie służb, którzy zwracali uwagę na tę kwestię, byli karceni przez władze.

 

Źródło: interia.pl / tvp.info
MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram