– Widzę silną Europę militarnie i gospodarczo, Europę suwerennych państw, które decydują na poziomie narodowym i współpracują ze sobą na zasadzie budowy silnego i jednolitego rynku – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas dyskusji na szczycie szefów rządów Grupy Wyszehradzkiej.
Prezes Rady Ministrów uczestniczył w posiedzeniu premierów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej, gdzie omówiono bieżącą sytuację w Europie i temat przyszłości Unii Europejskiej. Mateusz Morawiecki podkreślał, że w jego koncepcji, Europa powinna być silna militarnie i gospodarczo.
Wesprzyj nas już teraz!
– Moja wizja Europy, to w co ja wierzę, to bardzo silna Europa, Europa zintegrowanych i suwerennych państw i ojczyzn, która ma wspólne cele – stwierdził polski premier. Jak dodał, być może Unia Europejska będzie miała wspólną armię, ponieważ jest ona potrzebna, aby bronić się przed agresją ze Wschodu, terroryzmem czy też kryzysem migracyjnym. Premier Morawiecki zwracał również uwagę na współczesne zagrożenia dla rozwoju państw Europy środkowo-wschodniej. Podkreślił przy tym, że wzmocnienie krajów Europy centralnej będzie oznaczało wzmocnienie całej Unii Europejskiej.
– Dzisiejsze pułapki w jakich się znajdujemy wytyczają jednocześnie drogę rozwiązań na przyszłość, która będzie dobra dla całej Europy, ponieważ silne kraje centralnej Europy oznaczają też dużo silniejszą całą Europę – stwierdził premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że kraje tej części Europy wpadły w kilka pułapek, a pierwszą z nich jest pułapka rozwoju zależnego. Według premiera receptą na ten problem może być konkurencyjna gospodarka.
Kolejną pułapką, zdaniem szefa rządu, jest słabość instytucjonalna, która spowodowana była różnego rodzaju słabościami odziedziczonymi z przeszłości. Mateusz Morawiecki podkreślił, że rządowi Prawa i Sprawiedliwości udało się w ciągu 1,5 roku w widoczny sposób zwalczyć wyłudzenia VAT-u. Prezes Rady Ministrów stwierdził również, że Polska posiada niedoskonałe instytucje w obszarze wymiaru sprawiedliwości. – Mamy jedne z najgorszych notowań w Europie i na świecie w zakresie efektywności i transparentności wymiaru sprawiedliwości – powiedział Morawiecki. – Chcemy zmieniać to dla dobra inwestorów, dla dobra obywateli, by wymiar sprawiedliwości był jak najbardziej niezależny i obiektywny – zaznaczył.
Trzecią pułapką, jak stwierdził premier, jest pułapka niskich marż i braku marek narodowych. Zdaniem Morawieckiego wynika to z pozostania po drugiej stronie żelaznej kurtyny, przez co pozbawieni zostaliśmy możliwości rozwijania i eksportowania marek narodowych. – Powinniśmy to zmieniać, ponieważ jakość naszej pracy jest bardzo wysoka, a pracowitość ludzi jest znana na całym świecie – podkreślił Prezes Rady Ministrów.
Pułapka średnich dochodów jest czwartą z kolei, według szefa rządu, pułapką, która powoduje, że Europa Zachodnia przyciąga magnesem naszych polskich pracowników oferując im wyższe wynagrodzenia. – Musimy ten drenaż zatrzymać i przyciągnąć do siebie ludzi z całego świata, wtedy my będziemy jeszcze szybszym i lepszym motorem rozwoju gospodarczego i politycznego dla całej Europy na przyszłość – dodał.
Premier zwrócił uwagę na fakt, iż trzy z czterech swobód europejskich działają w sposób pełny, tj. swoboda przepływu dóbr, osób i kapitału, służąc bogatszym państwom Unii Europejskiej. Jak dodał premier, dzisiaj, kiedy nasi przedsiębiorcy odnoszą coraz to większe sukcesy, to pojawia się dyrektywa o pracownikach delegowanych, dyrektywa transportowa, która uniemożliwia pełną konkurencyjność.
Źródło: premier.gov.pl
WMa