12 maja 2014

Znaczący wzrost liczby aborcji w Turcji

(fot.REUTERS/Umit Bektas)

Liczba aborcji w Turcji wzrosła o 139 proc. między 2002 a 2012 r. O ile w 2002 r. zabito w tym kraju 33 tys. nienarodzonych, to w 2012 r. liczba ta wyniosła już 79 tys. Wzrost ten jest efektem m.in. obowiązywania liberalnego prawa.

 

Aborcja w Turcji jest legalna do 10. tygodnia ciąży. Chociaż turecki premier dążył do ograniczenia tej granicy, to ostatecznie uległ presji organizacji międzynarodowych.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jak informuje Ben Johnson na łamach lifesitenews.com, turecki premier Tayyip Erdogan starał się zdelegalizować aborcję w Republice Turcji. Twierdził, że uważa ją za morderstwo, którego żadna władza nie ma prawa legalizować. – Bez względu na to czy zabijasz dziecko w łonie matki czy po urodzeniu, to nie ma znaczenia – powiedział. Erdogan chciał zmienić prawo, tak aby aborcja była legalna do 6. tygodnia ciąży, zamiast jak obecnie, do 10.

 

Wysiłki te spotkały się ze stanowczą reakcją organizacji międzynarodowych. Komitet ds. Równości i Nie-Dyskryminacji Rady Europy oraz organizacje pozarządowe zwalczały te wysiłki. Według Amnesty International ograniczenia aborcyjne oznaczałyby ryzyko dla życia i zdrowia tureckich kobiet. Wobec nacisków Erdogan zrezygnował z dążenia do legalizacji aborcji.

 

Aborcja została w Republice Tureckiej zalegalizowana w 1965 r. Jest nadal dostępna aż do 10 tygodnia ciąży, pomimo, że badania tureckich naukowców dowodzą jej szkodliwości. Według badania przeprowadzonego przez Istanbul University i opublikowanego w World Journal of Surgical Oncology, Turki, które dokonały aborcji 66 procent częściej cierpią na raka piersi.

 

 

Źródło: lifesitenews.com

Mjend

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram