Decyzja polityków PiS o usunięciu z ustawy o IPN zapisów przewidujących więzienie dla osób szkalujących Polskę i Polaków zaskakuje, szczególnie jeśli przypomnimy sobie, co rządzący mówili o nowelizacji jeszcze kilka miesięcy temu. Internauci zwracają uwagę na wpis wicemarszałek Sejmu Beaty Mazurek.
„Nie będziemy zmieniać żadnych przepisów w ustawie o IPN. Mamy dosyć oskarżania Polski i Polaków o niemieckie zbrodnie” – pisała 28 stycznia na Twitterze poseł Mazurek.
Wesprzyj nas już teraz!
Nie będziemy zmieniać żadnych przepisów w ustawie o IPN.Mamy dosyć oskarżania Polski i Polaków o niemieckie zbrodnie.
— Beata Mazurek (@beatamk) 28 stycznia 2018
W środę 27 czerwca była rzecznik klubu PiS zagłosowała dokładnie odwrotnie i poparła zmiany przepisów w ustawie o IPN. Czy więc rządzący już nie mają „dosyć oskarżania Polski i Polaków o niemieckie zbrodnie”?
Źródło: Twitter / sejm.gov.pl
MWł