10 września 2014

Wirus Ebola stał się „poważnym zagrożeniem dla istnienia państwa” i wszystkich mieszkańców kraju – stwierdził Brownie Samukai, minister obrony narodowej Liberii. Podkreślił także, że międzynarodowe wsparcie było do tej pory niewystarczające.

Do tej pory w Liberii, Gwinei i Sierra Leone na skutek zakażenia wirusem zmarło już 2097 osób spośród 3944 chorych. Według Światowej Organizacji Zdrowia, połowa z nich zmarła w ciągu ostatnich 3 tygodni. WHO w obawie o życie i zdrowie własnego personelu ewakuowała z Liberii trzech specjalistów. W tym kraju na jednego lekarza przypada 100 tysięcy osób. Równocześnie, wśród personelu medycznego zanotowano aż 160 przypadków choroby, połowa z nich zakończyła się śmiercią.

Wesprzyj nas już teraz!

– Śmiercionośny wirus przyniósł zakłócenia w normalnym funkcjonowaniu państwa – tłumaczył Brownie Samukai w trakcie spotkania z Radą Bezpieczeństwa ONZ. System opieki zdrowotnej nie jest w stanie poradzić sobie z tysiącami zachorowań, w Liberii nie ma takiego zaplecza logistycznego, infrastrukturalnego i medycznego, by opanowani kryzys – podkreślał.

W piątek Światowa Organizacja Zdrowia ujawniła, że w Liberii odnotowano 1871 przypadków, z których 1089 zakończyło się śmiercią. Eksperci twierdzą przy tym, że międzynarodowa pomoc dla tego kraju musi wzrosnąć trzy- lub czterokrotnie. „Liczba nowych przypadków rośnie o wiele szybciej niż możliwości centrów leczenia Eboli” – dodają zagraniczni eksperci.

Źródło: theguardian.com, BBC

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 333 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram