7 czerwca 2018

Sprawa Alfiego obnażyła słabość społeczeństwa. Brytyjczycy za bardzo zaufali państwu

(fot. You Tube / LifeSiteNews)

Zdaniem Matthew McCuskera, wicedyrektora brytyjskiego Stowarzyszenia Obrony Dzieci Nienarodzonych, sprawa Alfiego Evansa pokazuje, że Brytyjczycy za bardzo zaufali państwu. Poprzez system rozdawnictwa publicznego zdołano uśpić krytyczną niegdyś postawę społeczeństwa wobec władzy.

 

W ciągu ostatnich 50 lat ludzie zrzekli się na rzecz państwa wielu swoich praw, a rząd uzyskał nowe kompetencje i uprawnienia. Myślę, że stało się to tak łatwo, ponieważ my, Anglicy, w przeciwieństwie do wielu innych narodów, nie doświadczyliśmy, by siła władzy wkraczała bezpośrednio w nasze życie, i to na naszą szkodę – powiedział „Naszemu Dziennikowi” działacz pro life.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Sprawa Alfiego może zatem być tu przełomem. Ludzi zaniepokoiła kwestia tego, kto ma prawo podjąć ostateczną decyzję dotyczącą opieki nad dzieckiem. (…) Reakcja opinii publicznej była mocna i zdecydowanie po stronie rodziców – dodał.

 

McCusker wskazał, jak wielkie żniwo w ostatnim półwieczu zebrała w brytyjskim społeczeństwie rewolucja seksualna. Podkreślił, że marksizm kulturowy stał się państwową ideologią, która – zwłaszcza w instytucjach publicznych – wdrażana jest w systemie edukacji, mediach, partiach politycznych itd. Ludzie starają się żyć normalnie, pracować, robić kariery ale nie zauważają że państwo ma wobec nich jakiś plan. Skutkiem działania takiej agendy jest rozbicie więzi rodzinnych, alienacja, czy zwrot w kierunku materializmu. Brytyjczycy są coraz bardziej samotni, czego dowodzi powstanie „ministerstwa ds. samotności”.

 

Ludzie są przywiązani do wygody materialnej, która pochodzi z osobistej zamożności i ogólnego bogactwa. Ale też jest zabezpieczana przez system państwa opiekuńczego, który zdejmuje odpowiedzialność z rodzin, z rodziców i z dzieci. Oddziela jednych od drugich – podkreślił McCusker.

 

Paradoksalnie, taka sytuacja może być korzystana dla brytyjskich ruchów pro life. Ludzie powoli zaczynają dostrzegać zagrożenia płynące dla ich rodzin, które pragną ochronić. W inicjatywy związane z promocją i ochroną życia angażuje się coraz więcej osób.

 

 

Źródło: naszdziennik.pl

PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram