1 sierpnia 2019

„Dziennik Gazeta Prawna”: mimo podjętych przez rząd działań w Polsce stale przybywa imigrantów

(Zdjęcie ilustracyjne. By National Institute for Occupational Safety and Health (NIOSH) from USA (Air Sampling Equipment) [Public domain], via Wikimedia Commons)

„W rejestrach ZUS w maju widniało 628 tys. obcokrajowców, za których opłacane są składki emerytalne i rentowe. To aż o jedną piątą więcej niż rok wcześniej”, informuje w czwartkowym wydaniu „Dziennik Gazeta Prawna”.

 

Według gazety liczba zatrudnionych w Polsce cudzoziemców może być jeszcze większa. Dane ZUS nie obejmują bowiem osób zatrudnionych w formach, od których odprowadzane są składki, czyli np. umowa o dzieło.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Szczególnie ważna jest liczba tych, od których odprowadzane są składki na ZUS. Oni dają największe korzyści finansom publicznym. Jeszcze rok temu stanowili 3 proc. ogółu ubezpieczonych, a obecnie już 4 proc. Wciąż gros imigrantów zarobkowych to Ukraińcy – w rejestrach ZUS stanowią oni trzy czwarte ubezpieczonych cudzoziemców”, podaje „Dziennik Gazeta Prawna”.

 

Co ciekawe, wzrost liczby pracujących obcokrajowców następuje, mimo że rząd zastopował ułatwienia w polityce migracyjnej. Ustawa o instytucjach rynku pracy, która miała np. wydłużyć do 12 miesięcy możliwość pracy w prostej procedurze oświadczenia, trafiła do rządowej zamrażarki. PiS obawia się bowiem, że poluzowanie zasad imigracji dałoby paliwo jego konkurentom z prawej strony politycznej sceny.

 

W ciągu roku przebywa w Polsce maksymalnie półtora do dwóch milionów cudzoziemskich pracowników – szacuje dr hab. Paweł Kaczmarczyk, dyrektor Ośrodka Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego. Jak tłumaczy, że nie jest tak, że tylu ich przebywa przez cały czas, gdyż wyjeżdżają na kilka miesięcy do siebie i wracają. Średniorocznie to liczba o około połowy niższa.

 

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zwraca uwagę, że to obywatele Ukrainy pozostają wciąż najczęściej zatrudnianymi cudzoziemcami w Polsce. „Wydaje się dla nich ponad 70 proc. zezwoleń na pracę, ponad 90 proc. oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi oraz znacznie powyżej 90 proc. zezwoleń na pracę sezonową” – informuje resort.

 

„Wydawało się, że napływ pracowników z tego kierunku zaczyna hamować, powodem miała być konkurencja Niemiec jako rynku pracy oraz wyczerpywania się możliwości sprowadzania z tego kierunku pracowników”, podkreśla gazeta.– Sami badacze ukraińscy oceniają, że potencjał migracyjny tego kraju utrzyma się jeszcze przez kilkanaście lat i celem numer jeden będzie Polska. Decydują o tym uwarunkowania kulturowe, w tym język, niskie koszty transportu i niski poziom ryzyka oraz dobrze rozwinięte sieci powiązań między Polską a Ukrainą – tłumaczy prof. Kaczmarczyk.

 

 

Źródło: „Dziennik Gazeta Prawna”

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 153 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram