2 lutego 2015

Dzień Życia Konsekrowanego – uroczystości w Krakowie

(fot. pam)

O tym, że zastępy świętych i błogosławionych w dużej mierze stanowią osoby życia konsekrowanego mówił dziś – w Dzień Życia Konsekrowanego – w kościele pw. św. Piotra i Pawła ks. kard. Stanisław Dziwisz. Metropolita krakowski przypomniał postać ks. Piotra Skargi, jezuity, którego proces beatyfikacyjny rozpoczął się kilka tygodni temu.

 

W Krakowie zakończyły się obchody Dnia Życia Konsekrowanego. Pierwszym ich punktem były uroczyste nieszpory odprawione. u franciszkanów. Po nich nastąpiło poświęcenie świec i procesyjne przejście do kościoła św. Apostołów Piotra i Pawła, przy ul. Grodzkiej, gdzie została odprawiona uroczysta Msza św. Eucharystii przewodniczył ks. kard. Stanisław Dziwisz, metropolita krakowski.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wielokrotnie podkreślałem, że trudno sobie wyobrazić życie Kościoła Krakowskiego bez osób konsekrowanych, bez ich obecności i modlitwy, bez ich świadectwa i służby. Jeżeli najgłębszy nurt życia Kościoła stanowi świętość, to na naszej ziemi ten nurt w znacznej mierze tworzyły i ożywiały osoby konsekrowane, mężczyźni i kobiety. Tak było i jest. Dwa miesiące temu rozpoczęliśmy kolejny proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny zakonnika – tym razem ks. Piotra Skargi, którego doczesne szczątki spoczywają w tej świątyni – powiedział ks. kard. Dziwisz, przypominając jednocześnie, że ks. Skarga jako kapłan diecezjalny, kanonik i kaznodzieja lwowski, wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. – Powołanie swoje przypisywał Matce Najświętszej. W jednym z kazań na dzień Matki Boskiej Gromnicznej wołał do Niej ten złotousty kaznodzieja: „Tyś mnie do służby Syna swego oddała, proszę, abyś się za mnie nie wstydziła” – przypomniał.

 

Metropolita krakowski wyraził głęboką wdzięczność wszystkim osobom konsekrowanym Krakowskiej Archidiecezji – siostrom zakonnym, kapłanom i braciom zakonnym, alumnom seminariów zakonnych, członkom i członkiniom instytutów świeckich. – Dziękuję wam za bezcenny wkład w życie wspólnoty Kościoła. Waszej modlitwy, świadectwa i pomocy potrzebują rodziny. Potrzebuje was młode pokolenie, bo stanowicie żywy, konkretny przykład, jak można traktować poważnie i przeżywać radośnie Ewangelię, skierowaną do każdego człowieka i każdego pokolenia. Potrzebują was chorzy i cierpiący, samotni i żyjący na marginesie. Wasz styl życia podtrzymuje ich na duchu i uczy, że nie mamy tu na ziemi stałego mieszkania i ostatecznie wszyscy zmierzamy do czekającego nas nowego i ostatecznego życia w Bogu. Wszyscy zmierzamy do Jego wiecznego królestwa, nazywanego niebem – powiedział.

 

pam  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 413 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram