22 lutego 2017

Nowe przepisy dotyczące zatrudniania cudzoziemców. Czy obawy pracodawców są uzasadnione?

(FOT. BARTLOMIEJ KUDOWICZ / FORUM )

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowuje zmiany w ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Planowane jest wprowadzenie m.in. nowych przepisów dotyczących „zatrudnienia obywateli państw trzecich do prac krótkoterminowych”.

 

Zgodnie z nowymi zapisami ustawy pracodawcy będą musieli ubiegać się o nowy typ zezwoleń na „pracę sezonową” bądź składać specjalne oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy. Formy pozwolą na zatrudnienia cudzoziemca na okres maksymalnie ośmiu miesięcy. Procedura wydania zezwolenia będzie związana z przedstawieniem przez pracodawcę „wiążącej oferty pracy” a także „narzuceniem” wysokości wynagrodzenia, które dla pracowników z zagranicy nie będzie mogło być niższe niż dla polskich pracowników.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Plany resortu zakładają wprowadzenie obostrzeń dla zawodów, „do wykonywania których nie jest wymagane zezwolenie na pracę sezonową”, m.in. w rolnictwie (np. uprawa drzew i krzewów owocowych) i turystyce (np. obsługa pól namiotowych, pilotowanie wycieczek) polegających na określaniu przez rząd odpowiednich „limitów na wydawanie zezwoleń na pracę, w tym sezonową, oraz oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcowi”. Zdaniem przedstawicieli ministerstwa pozwoli to znacznie ograniczyć zatrudnienie obcokrajowców w danym województwie lub zawodzie.

 

Mimo, że nowe prawo wejdzie w życie 1 lipca bieżącego roku, to pracodawcy już szukają możliwości umożliwiających ich ominięcie. – Deficyty kadrowe są ogromne. Kiedy my komplikujemy przepisy i debatujemy o tym, czy wprowadzić zezwolenia, czy postawić prostą procedurę oświadczeniową, inne państwa nie zwlekają i zachęcają np. Ukraińców do podejmowania u nich zatrudnienia – twierdzi Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Dodaje, że nowe przepisy spowodują, iż stracimy tony produktów rolnych „z powodu braku rąk do pracy”.

 

Obaw, ale zupełnie inaczej nakierowanych, nie kryje również Roland Budnik, dyrektor Gdańskiego Urzędu Pracy. – To nie jest zły pomysł, by państwo kontrolowało, ilu cudzoziemców wjeżdża do Polski. Pytanie jednak, jak ten instrument zadziała w praktyce. Uzasadnione są obawy, że nowe przepisy będą obchodzone – zaznacza.

 

Źródło: gazetaprawna.pl

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 655 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram