Christian Bale na gali rozdania Złotych Globów za inspirację do zagrania głównej roli w filmie Vice podziękował…szatanowi. Mimo że słowa wypowiedziane zostały w konwencji żartu, niewielu podzieliło specyficzne poczucie humoru aktora.
Popularny aktor znany z takich hollywoodzkich superprodukcji jak seria o Batmanie, American Psycho czy Fighter, zszokował podczas gali rozdania Złotych Globów. Odbierając statuetkę za rolę w filmie Vice podziękował za inspirację szatanowi.
Wesprzyj nas już teraz!
„Dziękuję szatanowi za to, że dał mi inspirację do tego, jak zagrać tę rolę” – oznajmił. Podziękowaniu towarzyszyły nieliczne oklaski. W filmie Vice Bale wcielił się w rolę byłego wiceprezydenta USA w administracji G. W. Busha, Dicka Cheneya. Były wiceprezydent był postacią odbieraną przez wielu w wyjątkowo negatywny sposób, stąd też – jak można się domyślać – pomysł na nowy „żart” aktora.
Po słowach Bale’a w internecie rozpętała się prawdziwa burza. Głos w sprawie zabrała także córka Cheneya, Liz. „Christian Bale aresztowany za napaść na matkę i siostrę. Szatan prawdopodobnie zainspirował go do zrobienia także tego”.
Satan probably inspired him to do this, too. Christian Bale arrested for 'assault on mother and sister’| The Independent. https://t.co/kesnNno9Zv
— Liz Cheney (@Liz_Cheney) 7 stycznia 2019
„Po raz pierwszy szatan dostał podziękowania na gali rozdania nagród!” – napisał z kolei One minute Critic.
Satan just got his very first „Thanks” during an award show! #ChristianBale #GoldenGlobes2019 pic.twitter.com/0N3Zf8WrYC
— One Minute Critic (@1MinuteCritic) 7 stycznia 2019
Wydaje się, że szokujące słowa aktora można zrzucić na karb nieświadomości w kwestiach dotyczących osobowego zła lub wyjaśnić wyjątkowo kiepskim poczuciem humoru.
Źródło: rmf24.pl / twitter.com
PR