Są przekonani, że to coś przeciwko kobietom i nic więcej nie wiedzą. Nie chcą wiedzieć nic więcej, ponieważ są manipulowani przez tę emocjonalną propagandę – powiedziała o wielu młodych uczestnikach proaborcyjnych protestów Karolina Pawłowska, dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris w wywiadzie dla kanadyjskiego portalu Life Site News.
Wesprzyj nas już teraz!
Prowadząca rozmowę Dorothy Cummings McLean spytała na wstępie o powody, dla których siedziba instytutu Ordo Iuris stała się jednym z celów napastliwych demonstracji proaborcyjnych. Najpierw w minioną niedzielę, a następnie w środę przed lokalem manifestowało od 2 do 3 tysięcy osób.
– To dlatego, że nasza organizacja jest bardzo dobrze znana w Polsce. Jesteśmy jedynym profesjonalnym, konserwatywnym think tankiem, który broni prawa człowieka do życia na każdym etapie. A ponieważ staramy się być bardzo profesjonalni, skupiamy się tylko na argumentach, wiedzy, faktach i dowodach – wyjaśniała prawnik.
W ocenie dyrektor Pawłowskiej, z tej właśnie przyczyny instytut po stronie lewicowej postrzegany jest jako wróg. Zawsze też jednoznacznie wykazywał, że tak zwana aborcja eugeniczna jest sprzeczna z Konstytucją RP oraz traktatami odnoszącymi się do praw człowieka, ponieważ prawo do życia jest prawem podstawowym. Ordo Iuris przed orzeczeniem TK wraz z innymi europejskimi organizacjami wysłał do trybunału swą opinię amicus curiae.
– Wciąż na Zachodzie jesteśmy przyzwyczajeni do myślenia o Polsce jako kraju broniącym życia. Spodziewaliśmy się, że Polska z radością przyjmie ten nowy wyraz ochrony życia dzieci z zespołem Downa. Zamiast tego widzimy te ogromne protesty. Czy jest Pani zaskoczona? – pytała dziennikarka LSN.
Reprezentantka Ordo Iuris w odpowiedzi zwróciła uwagę na coraz silniejsze z roku na rok radykalne ruchy występujące przeciwko prawu do życia oraz rodzinie. – Mają one duże fundusze od zagranicznych organizacji, od Open Society Foundation, George’a Sorosa i, oczywiście, International Planned Parenthood. Na powstanie tego ruchu przeznaczone zostały ogromne kwoty i dlatego staje się on coraz większy – powiedziała.
Jak wskazała Karolina Pawłowska, organizacje proaborcyjne w ostatnich latach dobrze się zorganizowały. Ich powodzenie wynika w dużej mierze z faktu, że odwołują się do emocji, a nie faktów. Wielu młodych ludzi, którzy poparli ruch wymierzony w prawo do życia, tak naprawdę nie ma orientacji, czego dotyczy orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego.
– Są przekonani, że to coś przeciwko kobietom i nic więcej nie wiedzą. Nie chcą wiedzieć nic więcej, ponieważ są manipulowani przez tę emocjonalną propagandę – powiedziała dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego.
– Myślę, że podobnie jak w wielu krajach, coś poszło nie tak z edukacją w Polsce, a także z kondycją rodzin. Rodzina nie jest już tak silna jak kiedyś, a teraz młodzi ludzie nie widzą w swoich rodzicach autorytetu. Rodzice nie koncentrują się na ich wychowywaniu. Naszą rolą jest zmiana tej sytuacji – podkreśliła.
W przekonaniu prawnik, młodzi ludzie są cynicznie wykorzystywani przez organizacje proaborcyjne, świadome, że osobami w tym wieku łatwo manipulować.
Dlaczego celem ataków stał się Kościół? – Myślę, że to dlatego, iż Kościół jest symbolem polskiej tradycji. Kościół jest bardzo ważny w Polsce i jest symbolem starszych pokoleń, przeciwko którym oni chcą protestować. Oczywiście bardzo łatwo jest zaatakować Kościół. Kapłani nie są agresywni. Bronią się, ale nie są niebezpieczni dla tych młodych ludzi – brzmiała odpowiedź.
– To bardzo smutne, że Polacy stosują te agresywne metody protestu. Nigdy nie doświadczyłem takiego wzrostu mowy nienawiści. To jest coś naprawdę bezprecedensowego. Zaskakujące jest również to, że wszystkie te instytucje, które zostały stworzone do walki z tak zwaną mową nienawiści, teraz milczą. Instytucje polskie, jak i międzynarodowe, były bardzo głośne, kiedy dyskutowaliśmy o tak zwanych prawach LGBT. Chciały ingerować w nasz polski system prawny i debatę prawną. Teraz milczą, gdy np. organizatorzy protestów publikują adresy i numery telefonów osób, które są pro-life. Myślę, że jest to bardzo, bardzo niebezpieczne dla tych ludzi, a jednak nikt nic z tym nie robi. To pokazuje hipokryzję lewicy, która propagowała pojęcie „mowy nienawiści”, a teraz nic nie robi – powiedziała Karolina Pawłowska.
Jedno z pytań dotyczyło wsparcia dla Polaków ze strony obrońców życia z innych krajów. – Najlepszą opcją, aby nam pomóc, jest pisanie listów do polskiego rządu i publikowanie listów otwartych do polskiego rządu i do Trybunału, żeby pokazać, że to nieprawda, że społeczność międzynarodowa jest tylko radykalna i lewicowa – odparła prawnik.
– (…) To moment, w którym bardzo ważne jest okazanie tego wsparcia. Może to być coś bardzo inspirującego nie tylko dla Polski, ale także dla społeczności międzynarodowej. Wierzę, że to orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego może być inspiracją dla innych krajów aby poszły tą samą drogą – odpowiedziała szefowa Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.
– Myślę, że powinniśmy być teraz bardzo głośni i bardzo stanowczy i pokazać, że ochrona życia nienarodzonych nie jest czymś dziwacznym – podkreśliła Karolina Pawłowska.
Źródło: Life Site News
RoM
