3 sierpnia 2018

Tak komuniści zabili „Inkę”. Tej zbrodni sądowej nie można zapomnieć

(Fot. Piotr Guzik / Forum)

3 sierpnia, w 72 rocznicę wydania przez komunistyczny sąd w Gdańsku wyroku śmierci na 18 letnią Danusię Siedzikównę ps. „Inka”, łączniczkę 5. Wileńskiej Brygady AK, na jej pomnikach w rodzinnych stronach – Gruszkach i Narewce – zapłonęły znicze.  

 

Pomnik „Inki” nieopodal siedziby Nadleśnictwa Browsk, położonej na terenie wsi Gruszki, odsłonięto w czerwcu 2017 roku. Przedstawia on realny wizerunek postaci bohaterskiej sanitariuszki 5. Wileńskiej Brygady AK. Monument ulokowano w pięknie zrewitalizowanym parku Nadleśnictwa Browsk, znajdującego się na terenie Puszczy Białowieskiej. Leśniczówka Guszczewina, dom rodziny Siedzików, w którym „Inka” przyszła na świat i została przez rodziców patriotycznie wychowana, stał bardzo blisko tego miejsca. Dziś już nie istnieje.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Również w Narewce zostały złożone kwiaty, zapalone znicze pod znajdującym się tu, pierwszym wzniesionym w Polsce, pomnikiem Danuty Siedzikówny „Inki”. W tej miejscowości Danusia chodziła do szkoły powszechnej i podjęła pierwsza pracę w leśnictwie.

 

Danuta Siedzikówna przyszła na świat w miejscowości Olchówka niedaleko Narewki. Lata dziecięce przeżyła wraz z rodzicami i dwiema siostrami w leśniczówce Guszczewina. Jej ojciec Wacław Siedzik, był leśniczym, który bardzo aktywnie uczestniczył w życiu społecznym. Cała rodzina Siedzików była związana ze służbą leśną. Byli oni gorącymi patriotami.  Ojca Wacława Siedzika, w roku 1940 sowieci wywieźli na Sybir. Udało mu się wprawdzie opuścić Rosję z armią gen. Andersa, ale zmarł wkrótce potem z wycieńczenia. Mamę „Inki” – Eugenię, Niemcy za działalność konspiracyjną w AK rozstrzelali w roku 1943 – prawdopodobnie w okolicach Białegostoku, gdzie była więziona. Pannami Siedzikównymi zajęła się babcia – do której w znanym przedśmiertnym liście „Inka” zwróciła się słowami „zachowałam się jak trzeba”. 

 

18-letnia Danuta Siedzikówna, sanitariuszka 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej dowodzonej przez mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszkę”, w lipcu 1946 r. trafiła do więzienia UB przy ul. Kurkowej w Gdańsku. Po brutalnym śledztwie i pełnym fałszerstw procesie 3 sierpnia 1946 roku „Inka” została skazana na śmierć. Wyrok, przez rozstrzelanie, wykonano 28 sierpnia 1846 roku w gdańskim wiezieniu UB. W chwili przed śmiercią Inka krzyknęła „Nich żyje Polska!”

 

W roku 2015 IPN (zespół pod kierownictwem prof. Krzysztofa Szwagrzyka) odnalazł szczątki „Inki” na cmentarzu w Gdańsku. 28 sierpnia 2016 odbył się uroczysty państwowy pogrzeb Danuty Siedzikówny. Według woli rodziny, która po wojnie zmuszona była do przeniesienia się z Podlasia na Pomorze Gdańskie, spoczęła na cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku.

 

 

Adam Białous

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 027 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram