29 listopada 2016

„Po co nam ta mroczna wiedza? Prawda dokumentów odkłamuje wiele fałszów, mechanizmy wielu karier, promocji jednych, eliminowania drugich. Pozwala zajrzeć za kurtynę naszego życia literackiego i kulturalnego, którego nie sposób zrozumieć bez wciąż mało znanej roli tajnych służb”.

 

Raz na jakiś czas każdy z nas może usłyszeć hasła w stylu: „Komuno, wróć”, „Za komuny przynajmniej porządek był”, „Tamte czasy, kiedy wszyscy mieli pracę, już nie wrócą”, „Za Gierka, to się dopiero żyło”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jednym z efektów tego typu „tęsknot” była wielka masa książek, z których mogliśmy się dowiedzieć o absurdach PRL żywcem wyjętych z filmów Stanisława Barei. Książek, które miały straszną klakę i które można było zakupić w „przyzwoitej” cenie.

 

Na szczęście przeciwko całemu bagatelizowaniu prawdziwego oblicza PRL powstają książki ukazujące to, czym tak naprawdę on był, a można to opisać 5 słowami: zbrodnia, fałsz, zaszczuwanie, szkalowanie, morderstwa…

 

Jedną z nich jest bez wątpienia książka Pani Joanny Siedleckiej pt. „Biografie odtajnione. Z archiwów literackich bezpieki”. Tytaniczna praca, jaką wykonała autorka, została nagrodzona nie tylko fantastycznym wynikiem sprzedażowym, ale również tegoroczną, prestiżową Nagrodą Literacką im. Józefa Mackiewicza.

 

Książki pani Joanny nigdy nie były jakoś specjalnie promowane. Ich tytuły znali przede wszystkim (tylko?) zainteresowani poruszanymi przez nią problemami. Tematy, które porusza w nich przez autorkę, w III RP lepiej było przemilczeć niż nagłaśniać. Może właśnie dlatego jest bardzo ciężko przeczytać „Biografie odtajnione” „na raz”? Może właśnie dlatego zawarte w tej książce informacje są aż tak przytłaczające, a dla wielu czytelników wręcz szokujące?

 

Z tekstu na tylnej okładce dowiadujemy się, że: „To nie jest książka glamour – lekka łatwa i przyjemna. Nie może się podobać – ma przeszkadzać, poruszać, przerażać”. Opis ten niemalże całkowicie oddaje treści zawarte w tej książce, treści które są absolutnie wstrząsające i które stanowią brutalny elementarz niszczenia ludzi przez system totalitarny i jego współpracowników.

 

Janina Broniewska (małżonka Władysława Broniewskiego), która bez najmniejszych skrupułów uwodziła narzeczonego swojej córki, doprowadzając ją przez to do samobójstwa…

 

Alicja Lisiecka, będąca jedną z pań i władczyń ZLP, która jednym pstryknięciem palców mogła stworzyć i całkowicie zniszczyć pisarza, poetę…

 

Marek Piwowski (reżyser kultowego filmu „Rejs”), który donosił na innych „dla hecy”, z czego dzisiaj się śmieje wraz ze swoim oficerem prowadzącym, ponieważ nigdy nie miał predyspozycji, żeby zostać „porządnym” TW…

 

Jerzy Andrzejewski, na którego donosił (za ciężkie pieniądze) jego własny zięć…

 

To tylko niektóre z postaci, które zostały przedstawione przez autorkę w „Biografiach odtajnionych”. Jeśli ktokolwiek przed rozpoczęciem kolejnego rozdziału pomyśli: „OK, gorzej już być nie może! Nikt nie może być bardziej zdegenerowany. Ludzka podłość musi mieć jakieś granice”, ten musi przygotować się na wstrząs. Nie ma bowiem takiego łajdactwa, takiej niegodziwości i nikczemności, które w systemie totalitarnym są niedopuszczalne.

 

Bardzo wielkim atutem książki Pani Siedleckiej są unikatowe zdjęcia przedstawiające opisywanych przez nią „bohaterów” w najróżniejszych sytuacjach oraz liczne kserokopie dokumentów. Dokumentów, które przedstawiają poziom skundlenia ludzi, którzy przez niektórych (czytaj: środowisko GW i LBGT) są dzisiaj uważani za autorytety oraz absolutną bezwzględność oficerów prowadzących. Widniejące na nich nazwiska są tak piękne, że naprawdę aż oczy bolą…

 

W skali 1-10 książka „Biografie odtajnione” zasługuje na ocenę 8 (rewelacyjna). Polecić ją należy przede wszystkim czytelnikom o mocniejszych nerwach i tym, którzy myślą, że o PRL i prawach nią rządzących wiedzą już wszystko. Wiele osób nie jest w stanie wyzwolić się ze świata, który wykreowano po roku 1945, w którym kanalie i miernoty tworzyły rzeczywistość a dziś przez wielu są nazywane „autorytetami moralnymi”.

 

„Biografie odtajnione” są dowodem na to, jak wiele wydarzeń z okresu PRL-u próbuje się przed nami wciąż zataić oraz jak potwornie zafałszowano dzisiejszą rzeczywistość. I dlatego wielkie słowa uznania oraz gratulacje dla pani Joanny Siedleckiej, że nie boi się ich ujawniać.

 

Tomasz Kolanek

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram