5 czerwca 2019

Postkomuniści zaatakowali prezydenta Rzeszowa za zakaz organizowania tzw. marszu równości

(źródło: pixabay.com)

„Niedemokratyczna decyzja” – w ten sposób przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej nazwali postanowienie prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca w sprawie zakazu zorganizowania w mieście tzw. marszu równości. W ocenie ideowych i politycznych spadkobierców PZPR takie działanie jest „niedopuszczalne w świetle Konstytucji i prawa o zgromadzeniach publicznych”.

 

„W związku z wydaniem zakazu Marszu Równości w Rzeszowie przez Prezydenta Miasta Rzeszowa Tadeusza Ferenca wyrażam najwyższe zdumienie tą decyzją. Ta niedemokratyczna decyzja Prezydenta Ferenca dziwi szczególnie w dniu 4 czerwca, który powszechnie nazywany jest Świętem Wolności” – napisano w oświadczeniu podpisanym przez przewodniczącego Podkarpackiej Rady Wojewódzkiej SLD Wiesława Buża.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W dokumencie powołano się na jedną z opinii Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara, który stwierdził, że tego typu decyzje o „prewencyjnym zakazie demonstracji” są „niedopuszczalne w świetle Konstytucji i prawa o zgromadzeniach publicznych”.

 

„Dlatego zwracam się do Pana Prezydenta z prośbą o cofnięcie wydanej decyzji. Uważam, że służby miejskie powinny skupić się na zagwarantowaniu bezpieczeństwa uczestniczkom i uczestnikom demonstracji, a nie ich zakazywaniu. Marsz Równości w Rzeszowie ma nasze, Sojuszu Lewicy Demokratycznej, pełne poparcie” – podkreślił szef podkarpackiego SLD.

 

Zakaz dla II Marszu Równości skomentował także lider SLD Włodzimierz Czarzasty, który także popiera prośbę Wiesława Buża do Tadeusza Ferenca, by odwołał decyzję zakazującą zorganizowania marszu. „Właściwie to jest apel o rozum i rozsądek. Głupie rzeczy się zdarzają. Karygodny jest brak reakcji na nie. Moja jest. Teraz kolej na Tadeusza Ferenca” – napisał na Twitterze Włodzimierz Czarzasty. 

 

Zareagowała także rzecznik centrali SLD, Anna Maria-Żukowska. Decyzję Tadeusza Ferenca o zakazie Marszu Równości nazwała „skandaliczną”, a stanowisko SLD w tej sprawie „jest jasne”. „Decyzja jest bezprawna, niedemokratyczna i oczekujemy jej zmiany przez prezydenta Tadeusza Ferenca” – napisała na Twitterze Anna Maria-Żukowska.

 

Decyzję prezydenta Rzeszowa tłumaczył jego rzecznik Maciej Chłodnicki, który podkreślił, że zakaz marszu równości w „stolicy Podkarpacia” został podjęty ze względów bezpieczeństwa. – Po konsultacjach z policją wiemy, że podczas marszu nie można byłoby zapewnić uczestnikom oraz mieszkańcom pełnego bezpieczeństwa – poinformował.

 

Chłodnicki przypomniał, że 22 czerwca, czyli w dniu, w którym miał się odbyć tzw. marsz równości, będzie miał miejsce Europejski Stadion Kultury, na który przyjeżdża kilkadziesiąt tysięcy osób, co stanowi dodatkowe ryzyko.

 

W całej sprawie ciekawe jest to, że krytykowany prezydent także zalicza się do środowiska postkomunistycznego. W kwestii marszu podjął jednak właściwą decyzję.

 

Źródło: interia.pl / polsatnews.pl / rzeszow-news.pl

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram