28 marca 2018

Jaruzelski, Kiszczak? To sowieci przebrani w polskie mundury! – przypomina Tadeusz Płużański

(Wojciech Jaruzelski i Czesław Kiszczak. FOT.Adam Chelstowski/FORUM)

Wprowadzenie prawa umożliwiającego degradację komunistycznych wojskowych wzbudziło różne reakcje społeczne. Część Polaków uznała to za działanie właściwe, a nawet konieczne, ale niektórzy stanowczo sprzeciwili się pozbawieniu najwyższych stopni oficerskich ludzi pokroju Jaruzelskiego, Kiszczaka czy Lamparskiego. Tymczasem, jak przypomniał w Telewizji Republika Tadeusz Płużański, „to nie byli polscy żołnierze”.

 

III RP nie poradziła sobie z tą sytuacją przez Okrągły Stół, przez Magdalenkę, przez umowę części Solidarności z komunistycznym betonem. To ciągnie się już 30 lat, ta koncesjonowana Polska, w której trwa w najlepsze abolicja dla komunistycznych zbrodniarzy, trwa na wyższych uczelniach, trwa w sądach – powiedział w programie Doroty Kani „Koniec Systemu” Tadeusz Płużański.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dzisiejsza Polska uznaje ustrój państwa komunistycznego, dzisiejsze prawo legalizuje prawo komunistyczne. Czyli dzisiejsza Rzeczpospolita uważa stan wojenny za coś, co mogło się zdarzyć. Kraj ściga tylko i wyłącznie za przekroczenie uprawnień – stwierdził prezes fundacji „Łączka”, tłumacząc jednak dlaczego takie myślenie jest błędne.

 

Jaruzelski nie był polskim żołnierzem. Wreszcie państwo polskie zareagowało na tę hańbę – na nazywanie zbrodniarza generałem. To nie byli polscy żołnierze. To nie było polskie wojsko. Jaruzelski, Lamparski, Kiszczak – to są sowieci przebrani w polskie mundury – dodał.

 

 

Źródło: telewizjarepublika.pl

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram