10 lipca 2020

Dlaczego Warszawa toleruje lewacki squat na Wilczej? Protest i modlitwa różańcowa

(fot. printscreen youtube/Aleksander Mimier)

27 czerwca ciężarówka Fundacji Pro – Prawo do Życia została zdemolowana przez lewackich ekstremistów. Do ataku doszło przy ul. Wilczej w Warszawie, gdzie znajduje się nielegalny squat. W odpowiedzi na to pod squatem zorganizowano protest – i odmówiono modlitwę różańcową.

 

Przy sąsiadujących ulicach Wilczej i ks. Ignacego Skorupki funkcjonuje lewacki squat – przy milczącej akceptacji władz Warszawy. Na murach budynków widnieją rozmaite radykalne hasła, wywieszane są też regularnie transparentny, także o ekstremistycznie lewicowej treści. Co ciekawe, w pobliżu znajduje się szkoła podstawowa i chodzące do niej dzieci patrzą z okien budynku wprost na jeden z budynków zajmowanych przez lewicowców.

Wesprzyj nas już teraz!

 

27 czerwca przez ul. Wilczą przejeżdżała ciężarówka Fundacji Pro – Prawo do Życia. Samochód promował akcję „Stop pedofilii”, która celuje w ukrócenie w Polsce deprawacji dzieci i wczesnej ich seksualizacji przez rewolucyjne środowiska tęczowe. Ciężarówka została najpierw zablokowana przez anonimowego mężczyznę, a później z budynku, w którym znajduje się squat, wyszła grupa agresywnych osób. Samochód został zdemolowany, zaatakowano też kierowcę.

 

W czwartek 9 lipca pod squatami na ul. Wilczej i ul. ks. I. Skorupki odbył się protest, który zorganizowała znana windsurferka Zofia Klepacka. W rozmowie z portalem Niezalezna.pl podkreśliła, że oburzył ją atak dokonany przez lewackich radykałów na samochód Fundacji Pro. Krytycznie oceniła też fakt, że squat znajduje się między innymi w budynku dawnego żłobka, który powinien służyć raczej normalnych mieszkańcom Warszawy.

 

 – Ludzie z Antify są nieobliczalni, co można było zobaczyć w „biały dzień” przed dwoma tygodniami. Nikt nie chce dostać w zęby. Zwykli ludzie za dużo nie mogą, nie mają szansy przebicia. Jolanta Brzeska też walczyła o swoje mieszkanie i została spalona żywcem.  W tych skłotach nie mieszkają żadni bezdomni, czy ludzie którzy nie mają dachu nad głową. Zwykłych mieszkańców wyrzucano na bruk, a tych ludzi się toleruje – powiedziała Klepacka portalowi Niezalezna.pl.

 

Windsurferka dodała też, że władze Warszawy przeznaczyły 3,6 mln zł na zajęcia dla młodzieży z taktyki i gimnastyki miejskiej; były to w istocie warsztaty dedykowane dla lewicowców, którzy mieli uczyć się… jak na ulicach zwalczać „faszystów”.

 

Z kolei w piątek pod squatem na ul. Wilczej Fundacja Pro – Prawo do Życia zorganizowała modlitwę różańcową. Prowadził ją Mariusz Dzierżawski, założyciel fundacji; obecna była również Zofia Klepacka, która zwracała uwagę na problem istnienia squatów, zwłaszcza w pobliżu szkoły podstawowej przy ul. Ks. I. Skorupki.

 

Źródła: niezalezna.pl, stronazycia.pl

 

Pach

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram