Znajomość zasad panujących w fińskim społeczeństwie oraz wiedza o nim samym zostaną sprawdzone u osób ubiegających się o azyl oraz prawo pobytu – zapowiedział Juha Sipilä w publicznym radiu Yle. Słowa szefa rządu w Helsinkach to konsekwencja przestępstw na tle seksualnym popełnianych wobec nieletnich. O czyny podejrzewane są osoby pochodzące z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.
Zdaniem fińskiego premiera testy pozwolą upewnić się, że obcokrajowcy starający się o azyl pojmują zasady nietykalności osobistej. Nie są bowiem one, wedle szefa rządu, identyczne na całym świecie. Tymczasem w samej Finlandii nie ma przeszkód formalnych, aby wprowadzić egzaminy dla imigrantów i uchodźców – uważa Sipilä.
Wesprzyj nas już teraz!
W kraju miały miejsce latem i jesienią ubiegłego roku głośne przestępstwa seksualne popełnione wobec nieletnich, a o dokonanie czynów podejrzewane są osoby pochodzenia bliskowschodniego oraz północnoafrykańskiego. W dochodzeniu prowadzonym przez służby z Helsinek i Oulu podejrzewanych jest kilkanaście osób. To nie tylko ubiegający się o azyl, ale także osoby, które wiele lat temu przybyły do Finlandii i posiadają już obywatelstwo tego kraju.
Przestępstwa poruszyły fińską opinię publiczną do tego stopnia, że rząd zapowiedział rewizję wiążących państwo międzynarodowych konwencji dotyczących kwestii migracji oraz tzw. praw człowieka. Wszyscy w celu lepszego kierowania polityką migracyjną państwa.
Źródło: tvp.info
MWł