Nie słabną echa artykułu papieża Ratzingera o przyczynach kryzysu w Kościele katolickim. „Spostrzeżenia Benedykta są szczególnie istotne dla mieszkających w archidiecezji Detroit, która była punktem zerowym wybuchu dla całej destrukcji Kościoła katolickiego po Soborze Watykańskim II” – pisze na portalu Church Militant Jay McNally, amerykański dziennikarz i były redaktor naczelny „The Michigan Catholic”.
Zdaniem autora, jest to „niesamowity dokument”. McNally rozważa, jak to się stało, że „Kościół mógł dojść do tak tragicznego stanu spraw, jaki ma miejsce sześć lat po abdykacji Benedykta, torującej drogę najgorszemu pontyfikatowi w ciągu wielu wieków”. Uważa, że końcowe zdanie tekstu papieża emeryta jest „ironiczne i może być postrzegane jako uszczypliwe upomnienie papieża Franciszka”.
Wesprzyj nas już teraz!
McNally zidentyfikował seminarium, w którym pokazywano filmy pornograficzne klerykom w ramach ich kształcenia. Benedykt XVI pisze: „Jeden z biskupów, który wcześniej był rektorem seminarium, zorganizował pokaz filmów pornograficznych dla kleryków, rzekomo z zamiarem uodpornienia ich w ten sposób na zachowania przeciwne wierze”.
Dziennikarz wskazuje, że tym rektorem był biskup Kenneth Untener, a uczelnią Metropolitarne Seminarium Duchowne św. Jana w Plymouth w archidiecezji Detroit. Jak pisze: „Untener został później wyznaczony biskupem Saginaw, gdzie przez ponad 20 lat nadzorował duchowe niszczenie tej diecezji. Saginaw jest obecnie przedmiotem śledztwa dotyczącego tuszowania nadużyć seksualnych”.
McNally zwraca uwagę na wzmiankę w tekście Benedykta XVI o dwóch wizytacjach apostolskich, które nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. I przypomina, że kiedy watykańscy urzędnicy przybyli w roku 1982 do seminarium św. Jana, miejscowi homoseksualiści nazywali je „różowym pałacem”.
Miejscowy kardynał Edmund Szoka starał się „zapobiec rzeczywistej dyskusji o kulturze homoseksualnej” w tej uczelni – pisze dalej dziennikarz. Jednak jeden z kleryków – Eduard Perrone – zdołał dostarczyć urzędnikowi Watykanu „długie i szczegółowe dossier” na ten temat. To z kolei pod naciskiem Watykanu doprowadziło do zamknięcia seminarium w Plymouth i konsolidacji wyższego oraz niższego seminarium w Seminarium Najświętszego Serca w Detroit.
McNally zauważa, że „niestety Szoka nie był skuteczny w wyborze dobrych ludzi dla przeprowadzenia tych działań” i problem istniał dalej. W czasie drugiej wizytacji w Detroit w roku 2006 McNally przedstawił biskupowi Fabianowi Bruskewitzowi 6 dokumentów na temat „konkretnych przypadków skandalicznych homoseksualnych sytuacji”. Jak relacjonuje: „raport wymieniał nazwiska prominentnych księży w Detroit, którzy byli głęboko zaangażowani w czynną kulturę homoseksualną, i niemal niezrozumiały współudział kilku ludzi, teraz biskupów, w zachowaniu tej kultury w stanie nienaruszonym”.
Dziennikarz wspomina, że biskup Bruskewitz podziękował za dostarczone informacje oraz obiecał, iż dostarczy jego raport do Watykanu. Kiedy kilka lat później się spotkali i McNally spytał go, jaki był rezultat wizytacji, biskup miał odpowiedzieć: „Nie mam pojęcia! Wysłałem wszystko i nie usłyszałem na ten temat słowa!”
McNally konkluduje: „Wraz z upływem czasu staje się coraz bardziej oczywiste, że zwykli wierni nie wiedzieliby praktycznie nic o czymkolwiek, co się dzieje w sprawie kryzysu homoseksualnego w Kościele, bez niezależnych mediów”.
Źródło: ChurchMilitant.com
Jan J. Franczak
Benedykt XVI o przyczynach kryzysu w Kościele
