28 stycznia 2019

Deklaracja Styczniowa – program szkodliwy dla Polek

(A. Hulimka / Forum)

Realizacja Konwencji Stambulskiej, wprowadzenie edukacji seksualnej do szkół, promocja przywilejów dla środowiska LGBT, refundacja środków hamujących płodność i zapłodnienia in vitro – to kilka najważniejszych postulatów zawartych w Deklaracji Styczniowej, która została ogłoszona podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej.

 

„Niestety, szansa na stworzenie dokumentu odpowiadającego rzeczywistym potrzebom kobiet została zaprzepaszczona – Deklaracja Styczniowa to w dużej mierze zbiór populistycznych haseł, prezentujących przede wszystkim interesy środowiska feministycznego i LGBT” – pisze Magdalena Olek, wicedyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Prawnik skomentowała w ten sposób efekty sobotniej konwencji Koalicji Obywatelskiej pod hasłem „Kobieta, Polska, Europa”. Na wydarzeniu obecni byli politycy Platformy Obywatelskiej, w tym Grzegorz Schetyna, Ewa Kopacz czy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, a także Barbara Nowacka z Inicjatywy Polskiej oraz były premier Jerzy Buzek. W trakcie zgromadzenia przedstawiona została Deklaracja Styczniową. Program ten miał być efektem wielomiesięcznych podróży po Polsce i rozmów z Polkami.

 

Sygnatariusze dokumentu zapowiadają walkę z przemocą poprzez natychmiastową realizację Konwencji Stambulskiej. „Jak wielokrotnie wskazywał Instytut Ordo Iuris, Konwencja ta błędnie wskazuje przyczyny przemocy domowej. Jej źródło upatruje w różnicy pomiędzy kobietami i mężczyznami, pomijając rzeczywiste przyczyny jakimi są uzależnienia, rozluźnienie więzi rodzinnych i norm społecznych, promocja przemocy w środkach masowego przekazu oraz seksualizacja wizerunku kobiety. Urzeczywistnienie postanowień Konwencji Stambulskiej nie tylko nie zwalczy skutecznie problemu przemocy wobec kobiet, lecz posłuży do promocji ideologii gender oraz ruchu LGBT” – przypomina Magdalena Olek.

 

Koalicja Obywatelska odgraża się, że wprowadzi do szkół tzw. edukację seksualną według modelu promującego m.in. swobodę obyczajową, antykoncepcję i formalne prawo do zabijania dzieci nienarodzonych. „Czy naprawdę politycy KO uważają, że finansowanie substancji antykoncepcyjnych jest priorytetem, podczas gdy psychiatria dziecięca przeżywa zapaść, ciągle brakuje pieniędzy na nowoczesne terapie antynowotworowe, a specjaliści biją na alarm, że opieka diabetologiczna w Polsce należy do najgorszych w Europie?” – zastanawia się przedstawicielka Ordo Iuris.

 

„W Deklaracji Styczniowej pada również stwierdzenie: „Uporządkujemy sposób korzystania z klauzuli sumienia”. Nie do końca wiadomo, co autorzy mieli na myśli, jednak warto tutaj przypomnieć wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 7 października 2015 r. Jak zauważył dr Marcin Olszówka z Ordo Iuris Trybunał Konstytucyjny bardzo jednoznacznie podkreślił, że sprzeciw sumienia jest prawem o charakterze fundamentalnym i przysługuje absolutnie każdemu człowiekowi, niezależnie od wykonywanego zawodu. Ustawodawca może je ograniczać tylko wyjątkowo i przy zachowaniu wymogów określonych w Konstytucji RP (szerzej – tutaj)” – czytamy w komunikacie.

 

Kolejny kontrowersyjny punkt zawarty w Deklaracji Styczniowej dotyczy wprowadzenia „programów edukacji w szkołach uwzględniających prawa człowieka, prawa obywatelskie, w tym prawa kobiet, mniejszości religijnych i etnicznych, niepełnosprawnych, osób LGBT, oraz aktywnego uczestnictwa szkół w przeciwdziałaniu dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny”. Warto zauważyć, że w programie szkolnym już teraz znajduje się nauczanie o prawach i wolnościach obywatelskich i o poszanowaniu drugiego człowieka. Powyższy postulat de facto ma zatem służyć promocji haseł feministycznych czy przywilejów dla osób identyfikujących się jako przedstawiciele środowiska LGBT. Dowodem na to jest chociażby program lekcji przeciwko tzw. mowie nienawiści, zaproponowany przez prezydenta Warszawy, Rafała Trzaskowskiego. Jak zauważa ekspert Instytutu Ordo Iuris, mec. Rafał Dorosiński, rekomendowany przez warszawskich urzędników podręcznik „Zakładki. Przeciwdziałanie mowie nienawiści w sieci poprzez edukację o Prawach człowieka” służy m.in. do podważania pojęcia rodziny jako trwałego związku kobiety i mężczyzny i ich dzieci, kwestionowania różnic między płciami, propagowania ideologii gender, czy politycznych postulatów subkultury LGBT (szersza analiza dostępna tutaj) – przypomina Magdalena Olek.

 

„Analizując dokument Koalicji Obywatelskiej, powstaje zatem pytanie: czy Deklaracja Styczniowa jest adekwatną odpowiedzią na najbardziej palące problemy Polek? Czy też program ten to w rzeczywistości jedynie realizacja postulatów ruchu feministycznego?” – czytamy w komentarzu.

 

 

Źródło: Ordo Iuris

RoM

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram