Najpierw zatwierdzenie porozumienia w sprawie brexitu, a potem dymisja. Tak brytyjski „The Sun” pisze o przyszłości premier May.
Zdaniem dziennika już w poniedziałek brytyjska premier ogłosi, że ustąpi ze stanowiska po tym, jak parlament zatwierdzi umowę z Unią Europejską w sprawie wyjścia Zjednoczonego Królestwa ze wspólnoty. Co więcej, dymisja Theresy May miała być warunkiem uzyskania poparcia w Izbie Gmin dla porozumienia z UE.
Szefowa rządu chciała doprowadzić do trzeciego głosowania w sprawie umowy z UE. Dwa poprzednie zakończyły się klęską. W piątek premier sygnalizowała jednak, że może szukać alternatywnych rozwiązań, jeśli nie będzie mogła liczyć na wsparcie parlamentu.
Wesprzyj nas już teraz!
Rada Europejska zdecydowała, że nowym terminem brexitu będzie 12 kwietnia (w sytuacji nieprzyjęcia przez Izbę Gmin porozumienia). Oznaczałoby to wyjście z UE bez umowy lub złożenie wniosku o przedłużenie. Wtedy konieczny byłby udział Brytyjczyków w wyborach do europarlamentu.
Jeśli jednak parlament Zjednoczonego Królestwa przyjmie umowę, to termin brexitu zostanie wyznaczony na 22 maja.
Kolejną alternatywą jest jednostronne wycofanie się z UE na mocy artykułu 50 traktatów unijnych. W ostatnich dniach poparcie dla takiego rozwiązania wyraziło swoim podpisem 4,7 miliona osób. To najpopularniejszy w historii wniosek na stronie parlamentu.
Źródło: tvp.info
MWł
