W środowej debacie wiceprezydent Mike Pence starł się z kandydatką Demokratów na wiceprezydenta, senator Kamalą Harris. W pierwszej kolejności dyskutowano w sprawie decyzji prezydenta Donalda Trumpa dotyczącej reakcji na domniemaną pandemię. Harris, która jest współautorką programu Nowy Zielony Ład unikała odpowiedzi na jego temat. Biden już wcześniej odżegnywał się, że nie wdroży lewicowego programu radykalnie zmieniającego oblicze Ameryki.
Podczas 90-minutowej debaty na Uniwersytecie Utah w Salt Lake City, Pence i Harris odpowiadali na pytania dotyczące pandemii, gospodarki, środowiska, nominacji na stanowisko w Sądzie Najwyższym itp. Kandydaci skupili się jednak na odpowiedzi na pytania związane z domniemaną pandemię. Harris zarzucała administracji nieudolność. Mówiła, że reakcja na koronawirusa to „największa porażka administracji prezydenckiej w historii kraju”. Senator zarzucała Pence’owi, że o problemie wiedziano już 28 stycznia, gdy doradca prezydenta zasugerował, że koronawirus stanowi największe zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Harris wytykała administracji, że do dziś nie ma planu reakcji na pandemię.
Wesprzyj nas już teraz!
Pence zaznaczył, że decyzja prezydenta o zamknięciu lotów z Chin we wczesnych dniach pandemii „kupiło bezcenny czas na stawienie czoła największej narodowej mobilizacji od drugiej wojny światowej”. To miało także uratować życie setkom tysięcy Amerykanów.
Spotkanie byłego członka Kongresu i byłego gubernatora Indiany Mike’a Pence’a z Harris, byłą prokurator generalną Kalifornii i obecną senator Stanów Zjednoczonych, było drugą z czterech zaplanowanych debat między Republikanami a Demokratami w obecnej kampanii prezydenckiej. Debata miała wyraźnie inny charakter niż spotkanie Trumpa z Bidenem. Zarówno Pence, jak i Harris przestrzegali podstawowych zasad, unikali argumentów ad persona. Starali się przedstawić swoje stanowisko bezpośrednio wyborcom.
Debaty wiceprezydenckie nie prowadzą do wyraźnej zmiany opinii publicznej. Chociaż, że względu na wykrycie koronawirusa u prezydenta i wiek Bidena, wyborcy zwracają uwagę na kandydatów, którzy ewentualnie mieliby przejąć stery w państwie, jeśli wydarzy się coś niespodziewanego.
Harris argumentowała, że administracja Trumpa utraciła prawo do ponownego wyboru w elekcji, ponieważ niewłaściwe zajęła się problemem koronawirusa. Zapowiedziała, że administracja Bidena uruchomi śledztwo w tej sprawie i szybko wprowadzi szczepionkę.
Harris, prawniczka hinduskiego i jamajskiego pochodzenia, która wygrała nominację na wiceprezydenta w Partii Demokratycznej, zasiada w senackiej komisji sądowniczej. W przyszłym tygodniu rozpocznie ona przesłuchania kandydatki Trumpa do Sądu Najwyższego, sędzi Sądu Apelacyjnego Amy Coney Barrett, która ma wypełnić wolne miejsce po śmierci Justice Ruth Bader Ginsburg. Głosowanie w Senacie nad nominacją katolickiej sędzi zaplanowano na 26 października, jeszcze przed listopadowymi wyborami. Trump chce, by SN był w pełnym składzie już w trakcie wyborów, ponieważ spodziewa się naruszeń i sprawę ważności wyborów będzie musiał rozpatrywać SN.
Demokraci skrytykowali Republikanów z Senatu za przyspieszony proces zatwierdzania Barrett. W 2016 r. przywódca większości w Senacie Mitch McConnell (R-Kentucky) zablokował kandydaturę prezydenta Baracka Obamy do Sądu Najwyższego, sędziego Merricka Garland, powołując się na zbliżające się wybory prezydenckie.
W trakcie debaty Harris – podobnie jak wcześniej Biden – odmówiła wyjaśnienia swojego wsparcia dla Zielonego Nowego Ładu. Pence z kolei unikał odpowiedzi na pytanie, czy zmiany klimatyczne stanowią zagrożenie egzystencjalne.
Wiceprezydent nie ujawnił także, jak daleko chciałby się posunąć w kwestii zaostrzenia prawa aborcyjnego. Harris odmówiła odpowiedzi, czy poprze zniesienia wszystkich ograniczeń aborcyjnych.
Kandydaci rozmawiali o tym, co się stanie, jeśli prezydent Trump nie zgodzi się – w razie przegranej – na pokojowe przekazanie władzy. Nie ujawnili, jak będą rządzić.
Harris zarzuciła administracji Trumpa, że mianowała ponad 50. sędziów Sądów Apelacyjnych i nie było pośród nich ani jednego czarnoskórego.
Jeśli chodzi o gospodarkę, Pence zwrócił uwagę na zobowiązanie Bidena do zniesienia już w pierwszym dniu urzędowania obniżek podatków wprowadzonych przez Trumpa.
Harris upierała się, że plan Bidena nie spowoduje podniesienia podatków dla osób zarabiających mniej niż 400 tys. dolarów rocznie. Senator wielokrotnie zaprzeczała jakoby administracja Bidena wdroży Zielony Nowy Ład i wyeliminuje szczelinowanie, uderzając w koncerny paliwowe. Kwestie te są szczególnie istotne dla robotników ze Środkowego Zachodu, którzy licznie wsparli Trumpa w 2016 roku. Kandydatka Demokratów na wiceprezydenta jest współautorką programu Zielonego Nowego Ładu.
Senator przekonywała, że „Joe Biden zjednoczy Amerykę i doceni piękno jej różnorodności”.
Los dwóch pozostałych debat prezydenckich w Miami i Nashville jest niejasny po niesfornej wymianie zdań między Trumpem i Bidenem w zeszłym tygodniu, a także trzydniowej hospitalizacji prezydenta z powodu wykrycia koronawirusa.
Trump zastrzegł, że czuje się dobrze i jest chętny do debaty. Biden z kolei oznajmił, że może z niej zrezygnować. Najbliższe spotkanie obu kandydatów na prezydenta ma się odbyć 15 października w Miami.
Źródło: nationareview.com, thehill.com, voanews.com
AS
