21 października 2015

Debaty przed i podczas obecnego Synodu Biskupów pokazują, w jak bardzo alarmującym stanie znalazł się Kościół. Niektórzy prałaci chcą wymazać istotną część katolickiego nauczania – analizuje prof. Roberto de Mattei.

 

To opinia, którą wygłosił Roberto De Mattei w Rzymie 10. października, uczestnicząc w spotkaniu „Małżeństwo i rodzina. Pomiędzy dogmatem a praktyką Kościoła” zorganizowanym przez Fundację Lepanto i Stowarzyszenie Rodzina Dzisiaj. Wystąpienie De Mattei, wykładowcy historii Kościoła i chrześcijaństwa na Uniwersytecie Europejskim w Rzymie, referuje katolicki publicysta i działacz z Niemiec, Mathias von Gersdorff.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Historyk „narzekał, że nawet wysocy rangą prałaci katoliccy podważają fundamentalne treści nauki Kościoła na temat małżeństwa i moralności seksualnej. Od dawna zdefiniowane prawdy, jak nierozerwalność małżeństwa, dziś są przedmiotem dyskusji” – czytamy na blogu von Gersdorffa. De Mattei „skrytykował bezpośrednio niemieckiego kardynała Waltera Kaspera. [Kardynał] swoim przemówieniem na konsystorzu otworzył polemiczną debatę, która z czasem osiągnęła niszczycielską dynamikę” – dodaje autor relacji.

 

„Główne tezy Kaspera: 1. Żyjemy w świecie zsekularyzowanym. 2. Kościół musi przyjąć do wiadomości, że wielu ludzi nie kształtuje już swojego życia według katolickiej nauki o małżeństwie. 3. Kościół musi się do tego dopasować” – referuje wystąpienie historyka von Gersdorff. „Nie chodzi tylko o nauczanie Kościoła o małżeństwie i seksualności, ale także o relację między Kościołem a światem oraz o relację między kościelnym nauczaniem a codzienną praktyką. Kościołowi grozi forsowanie tej debaty także po Synodzie, bo zbyt silne jest zainteresowanie niektórych kręgów kościelnych zniesieniem katolickiego nauczania o małżeństwie i seksualności” – czytamy dalej na blogu.

 

„Historyk de Mattei wskazał na dwa wydarzenia, które zdają się być paralelne do obecnej sytuacji: Akceptację rozwodów przez Kościół prawosławny oraz anglikańską schizmę za króla Henryka VIII. W obu tych sytuacjach odpowiednie wyznania (prawosławie/anglikanizm) ostatecznie dopasowały się do sytuacji, która wcześniej stała się świeckim mainstreamem” – pisze dalej von Gersdorff.

 

„Kościół katolicki nie może jednak w żadnym wypadku poświęcić swojej doktryny duchowi czasu, mówił De Mattei: to nie Kościół musi zmienić się podług świata, ale świat musi zmienić się podług wskazań Kościoła. To nie prawda ma się zmienić, ale życie ludzi musi dopasować się do prawdy, którą głosi Kościół” – kończy publicysta.

 

Źródło: mathias-von-gersdorff.blogspot.de

pach

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 160 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram