6 września 2017

Jedną z najtrudniejszych w interpretacji wypowiedzi Jezusa Chrystusa jest wyznanie zanotowane przez wszystkie Ewangelie synoptyczne: „Każdemu, kto mówi jakieś słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie przebaczone, lecz temu, kto bluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie przebaczone” (Łk 12, 10). Często pojawia się pytanie: czy te słowa nie stoją w sprzeczności z bezgranicznością Bożego miłosierdzia?


Oczywiście może się tak wydawać, ale są to tylko pozory. W rzeczywistości grzech przeciwko Duchowi Świętemu nie jest niemożliwy do przebaczenia z powodu ograniczenia miłosierdzia Boga, ale z powodu postawy grzesznika, który taką winę na siebie zaciąga. Postawa ta jest zarówno przyczyną grzechu, jak i jednocześnie jej skutkiem, ponieważ każdy grzech przeciwko Duchowi Świętemu idzie w parze z umocnieniem tej zgubnej postawy. Mowa tu o specyficznej mieszance zatwardziałości, zlekceważenia, przewrotności, buntu i braku wiary w Boże miłosierdzie.

Wesprzyj nas już teraz!

Tradycyjny katechizm kard. Gasparriego wymienia sześć głównych obszarów realizowania tej postawy zamknięcia. Przyjrzyjmy się im pokrótce:

1. O łasce Bożej rozpaczać – jest to pewna odmiana beznadziei, która powoduje brak ufności w Boże miłosierdzie. Może ona wynikać z prawdziwej skruchy, a nawet z rzeczywistej skromności, ale prowadzi ona ostatecznie do przekonania, że grzechy osobiste człowieka mogą przerastać Boże miłosierdzie. Taka opinia prowadzi do rozpaczy i nie pobudza do nawrócenia oraz ufności we wspaniałomyślną miłość Zbawiciela.

2. Przeciwko miłosierdziu Bożemu zuchwale grzeszyć – jest to forma wystawiania na próbę Bożego miłosierdzia, która wynika z lekceważenia miłości Boga. U podstawy tego grzechu stoi brak szacunku dla miłości Boga wobec człowieka. Grzesznik, który zamiast się nawrócić z powodu Bożego miłosierdzia, przewrotnie grzeszy jeszcze bardziej, traktuje Boga jak mechanizm do przebaczania, niewolnika swojego miłosierdzia. Tym samym zamyka sobie drogę do zbawczej relacji miłości z Odkupicielem.

3. Uznanej prawdzie chrześcijańskiej się sprzeciwiać – jest to postawa, która nie pozwala w całości przyjmować nauczania Kościoła albo objawienia chrześcijańskiego. Grzesznik, który sprzeciwia się takiej prawdzie, nie uznaje na przykład prawdziwości jakiegoś fragmentu Pisma Świętego lub oceny moralnej jakiegoś uczynku. W tej drugiej sytuacji, pomimo stanowczej oceny Kościoła wobec grzechu, człowiek podąża za własną oceną moralną i nie uznając swojej postawy za grzech, zamyka się na przebaczenie. Nie prosi o nie, sądząc, że czyni dobrze.

4. Bliźniemu łaski Bożej zazdrościć – to rzetelnie opisany w Piśmie świętym mechanizm, w którym mamy przykład zazdrosnego Saula oraz Kaina. Łaska Boża jako darmo dana od Boga powinna być przedmiotem radości człowieka, niezależnie od tego, czy jest ona dana jemu, czy jego bliźniemu. Każda łaska jest bowiem udzielona z korzyścią dla całego stworzenia.

5. Na zbawienne napomnienia zatwardziałe mieć serce – niewyczerpane Boże miłosierdzie wysyła częste upomnienia grzesznikowi. Mogą one przyjmować formę wyrzutów sumienia, upomnień ze strony bliźnich, Kościoła i wszystkich innych znaków, jakich chce i może używać Bóg, wzywając grzesznika do nawrócenia. Świadome i usilne unikanie tych napomnień oraz odpychanie myśli o nawróceniu i przyznaniu się do grzechu powodują, że człowiek zamyka się na Boże miłosierdzie, a jego wewnętrzna postawa nie pozwala mu na przyjęcie go.

6. Rozmyślnie trwać w niepokucie – to postawa pokrewna do niemal wszystkich poprzednich. Świadomość grzechu, pełna dobrowolność czynienia zła i bluźnienia Duchowi Świętemu połączona jest tutaj z zadeklarowaną niechęcią wobec nawrócenia się. Taka postawa w oczywisty sposób czyni człowieka niezdolnym do czerpania łask z nieskończonego źródła Bożego miłosierdzia.

Powyższe obszary jasno wskazują na charakter tej „nieodpuszczalności” grzechu, o którym wspomina Jezus Chrystus – brak możliwości odpuszczenia grzechu nie wynika z wyczerpania się zasobów Bożego miłosierdzia, ale z wewnętrznej dyspozycji grzesznika, który uparcie trwa w grzechu i upiera się przy czynieniu zła, co z kolei powoduje, że nie ma w nim energii potrzebnej do zwrócenia się do Zbawiciela z prośbą o przebaczenie.

 

TTA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram