19 października 2018

Czy wybory w Hesji pogrążą kanclerz Merkel? Sondaże sugerują duże przetasowanie polityczne

(fot. REUTERS/Axel Schmidt/FORUM)

28 października mieszkańcy Hesji zadecydują o politycznym obliczu landtagu. Wybory przyniosą prawdopodobnie duże zmiany w tym bogatym i politycznie ważnym landzie.

 

Po wyborach w 2013 roku powstał w Hesji rząd koalicyjny CDU z Zielonymi. Doprowadził do dużych problemów, zaostrzając liberalną polityką kryzys migracyjny oraz wywołując duże protesty katolików w związku z forsowaniem ideologii gender w szkolnictwie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jaki rząd powstanie po wyborach 28. października nie sposób dziś przewidzieć, bo heski parlament będzie prawdopodobnie niezwykle podzielony. Według aktualnych sondaży zasiądzie w nim aż sześć partii. CDU może liczyć na od 26 do 28 proc. głosów. O drugie miejsce walczą SPD (od 20 do 25 proc.) z Zielonymi (od 17 do 22 proc.). Mandaty otrzymają ponadto przedstawiciele AfD (od 11 do 14 proc.), Lewicy (8 proc.) i liberalnej FDP (6-8 proc.).

 

W stosunku do poprzednich wyborów dwucyfrowe spadki zanotować mogą CDU i SPD. Wyborcy chadecji przeszli do AfD, wyborcy socjaldemokracji – do Zielonych. Zjawisko takiej migracji dotyczy także innych regionów kraju, co w niedzielę 14. października obserwowano też w wyborach do landtagu Bawarii. Według ekspertów za zmiany odpowiada przede wszystkim rozczarowanie wyborców polityką migracyjną koalicji CDU/CSU-SPD.

 

Jeżeli w wyborach zagłosowano by tak, jak wskazują sondaże, to prawdopodobnie niemożliwa będzie prosta kontynuacja koalicji CDU-Zieloni. Inne warianty to tak zwana „Jamajka”, czyli dokooptowanie do „czarno-zielonego” duetu „żółtych” liberałów z FDP. Przy naprawdę dobrym wyniku Zielonych istnieje też ryzyko zbudowania całkowicie lewicowej koalicji Zielonych, SPD i Lewicy z premierem z tej pierwszej lub drugiej partii.

 

Niemieckie media spekulują, że ewentualny słaby wynik CDU w Hesji może mieć olbrzymie konsekwencje polityczne na szczeblu ogólnokrajowym. Jeżeli chadecja przegrałaby wybory i powstałby rząd lewicowy, to – twierdzi prasa – pozycja kanclerz Angeli Merkel mogłaby zostać osłabiona na tyle, że szefowa CDU, jako odpowiedzialna za kolejną klęskę, zostałaby po prostu obalona. Wcześniej Merkel naraziła się dołom partyjnym już przy wyborach do Bundestagu w 2017 roku, gdy jej partia osiągnęła najgorszy wynik od 1949 roku.

 

 

Źródła: merkur.de

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram