Nie wiem, czy ustawa antyaborcyjna zostanie zaostrzona. Ale wiem, że w Sejmie jest zdecydowana większość posłów którzy uważają, że tzw. aborcja eugeniczna jest niczym innym, jak spartańskim prawem do zabijania dzieci niepełnosprawnych – powiedział w TOK FM wicepremier Jarosław Gowin.
W rozmowie z Piotrem Kraśko minister szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin pytany był nie tylko o szanse zmiany tzw. ustawy aborcyjnej, ale również o procedurę sztucznego zapłodnienia, której wicepremier jest przeciwnikiem.
Wesprzyj nas już teraz!
Jarosław Gowin dużo uwagi poświęcił in vitro, procedurze której – jak mówił w rozmowie z Piotrem Kraśką – jest moralnie przeciwny.
– Moje najświętsze przekonanie polega na tym, że jeśli zamraża się zarodki, to jest to traktowanie istoty ludzkiej w sposób instrumentalny. Nie muszę być chrześcijaninem, by wierzyć w to – za Kantem – że człowieka nie można nigdy traktować jako środka, zawsze powinien być traktowany jako cel. Nie zgadzam się moralnie na to, by dziesiątki tysięcy małych dzieci – bo dla mnie to dzieci – były zamrażane w klinikach in vitro. A potem po latach – to dopuszczalne – wylewane do zlewu. Czy pan nie rozumie, że to dla mnie moralnie niedopuszczalne? – podkreślił Jarosław Gowin.
Przeciwnikiem in vitro jest również obecny minister zdrowia Łukasz Szumowski, który podpisał deklarację wiary lekarzy.
Wicepremier przypomniał, jak w czasach rządów koalicji PO-PSL, dostał od Donalda Tuska propozycję kierowania pracami komisji bioetycznej, która miała przygotować projekt dotyczący in vitro.
– Przystępowałem do tej pracy z pozycji zdeklarowanego zwolennika in vitro, no bo przecież rodzą się dzieci, to cud powołania nowego wszechświata. Ale im więcej czytałem o metodzie in vitro, tym silniejszy moralny sprzeciw we mnie rósł. Jestem zwolennikiem dopuszczalności in vitro, ale tylko pod warunkiem, że nie będzie jej towarzyszyć prawo do tworzenia tzw. zarodków nadliczbowych, do instrumentalnego traktowania sióstr i braci tych dzieci, które się rodzą – przekonywał wicepremier.
Dopytywany przez Kraśkę, czy są szansę na zmianę „kompromisu aborcyjnego” , Jarosław Gowin odpowiedział, że nie wie, czy do zmiany przepisów dojdzie. – Ale wiem, że w tym sejmie jest zdecydowana większość posłów – nie tylko Zjednoczonej Prawicy – którzy uważają, że tzw. aborcja eugeniczna jest niczym innym, jak spartańskim prawem do zabijania dzieci niepełnosprawnych – powiedział.
Źródło: TOK FM
luk
Polecamy również listę powodów, dla których należy mówić „NIE” dla in vitro