12 stycznia 2018

Czy francuski sąd jest na pasku homolobby? Bulwersujące uzasadnienie wyroku

(Zdjęcie ilustracyjne. FOT.REUTERS/Gonzalo Fuentes/FORUM)

Była francuska minister i szefowa partii chrześcijańsko-demokratycznej Christine Boutin została skazana na grzywnę w wysokości 5 tys. euro za określenie w wywiadzie prasowym aktów homoseksualnych „czymś obrzydliwym”, co uznano za „podżeganie do nienawiści ze względu na orientację seksualną”.

 

Pani Boutin użyła określenia o „obrzydliwości” w wywiadzie w roku 2014. Kilka stowarzyszeń związanych z ruchem LGTB (Refuge, Inter-LGTB, Mousse) i złożyło w tej sprawie skargę do sądu, którą poparło około 500 aktywistów tego środowiska. W listopadzie 2016 roku zapadł wyrok, który skazał b. minister do spraw mieszkalnictwa w centroprawicowym rządzie, na karę grzywny.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Do 5 tys. euro grzywny dołożono jeszcze wypłatę 4 tys. euro dla wspomnianych stowarzyszeń za „szkody moralne”. Christine Boutin wniosła jednak odwołanie i Sąd Apelacyjny wydał właśnie wyrok, który ją uniewinnia. Jest w nim jednak więcej dziegciu, niż miodu. Sędziowie uznali bowiem wypowiedź Boutin za „oburzającą”, ale uwolnili od kary, ponieważ jej wypowiedź, ich zdaniem nie wyczerpuje jednak znamion „nawoływania do nienawiści lub przemocy wobec homoseksualistów”.

 

Wyrok wydaje się dość oczywisty, choć jego uzasadnienie jest już mocno obarczone ideologią poprawności politycznej. Uznanie za „obrzydliwość” aktów homoseksualnych to w końcu kwestia choćby estetyki, a cenzurowanie takich opinii ociera się o uzurpowanie sobie prawa do bycia orwellowską „policją myśli”. Ideologizacja wymiaru sprawiedliwości  w duchu lewicowym staje się rzeczywistością nie tylko we Francji. Podobne przemiany można zaobserwować i w Polsce, gdzie dodatkowym obciążeniem jest też w wymiarze sprawiedliwości spadek po epoce komunizmu. Sieroty tego systemu chętnie adoptują się do euro-lewicowej rodziny sądownictwa. Jednak przerabianie sądów na urzędy cenzorskie to dość swoista interpretacja ich „niezależności”. Trzeba tu dodać, że środowiska LGTB i tak oprotestowały wyrok uniewinniający i wyraziły swoje „rozczarowanie” jego treścią.

 

Bogdan Dobosz

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 283 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram