18 stycznia 2019

Czy chcemy być drugą Irlandią? Nie powielajmy błędów szmaragdowej wyspy!

Najpierw zalegalizowanie „małżeństw” osób tej samej płci, a potem wprowadzenie aborcji i zniesienie zakazu bluźnierstw. Irlandia wybrała swoją drogę i niestety nie jest to droga Kościoła. Czy naszej Ojczyźnie grozi powtórzenie tego scenariusza? Czy staniemy się – w najgorszym tego słowa znaczeniu – „drugą Irlandią”?

 

Nie tak dawno, bo jeszcze 40 lat temu, ponad 90 proc. Irlandczyków uczestniczyło w niedzielę w Mszy Świętej. Tamtejsze prawo chroniło życie w wysokim stopniu, bluźnierstwa były ścigane przez prawo, a małżeństwo wszyscy rozumieli jako związek kobiety i mężczyzny. Na wyspie rodziło się też znacznie więcej dzieci niż w innych krajach Zachodu.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Wystarczyło kilka dekad „urabiania” społeczeństwa, któremu towarzyszyły obyczajowe skandale z udziałem ludzi Kościoła, by naród odwrócił się od wiary. W kilka lat Irlandia odrzuciła całe dziedzictwo wielusetletniej kultury sięgającej korzeniami iroszkockich mnichów przechowujących dorobek cywilizacyjny Europy w czasach zamętu na kontynencie.

 

Pierwszym straconym bastionem była rodzina. Irlandczycy w referendum opowiedzieli się za legalizacją „małżeństw” homoseksualistów. Potem było już tylko gorzej. W końcu wyspiarski naród w większości poparł prawo zezwalające na mordowanie nienarodzonych dzieci oraz zrezygnował z karania bluźnierców.

 

Irlandia spadła z wysokiego konia. Z istotnej roli Kościoła w życiu społecznym nic nie pozostało, a tamtejszy katolicyzm stał się cieniem samego siebie. Tamtejsi hierarchowie bardzo często sprawiają wrażenie przerażonych ludzi bez pomysłu i chęci podjęcia walki z upadkiem.

 

Polsce grozi podobny los. Radykalna lewica ostrzy kły i czeka na okazję do ataku na wiarę oraz prawo naturalne. Z pewnością marzy o Polsce jako „drugiej Irlandii”. Chociaż Kościół cieszy się w naszym kraju szacunkiem, to statystyki wskazują, że kolejne pokolenia Polaków są coraz mniej zainteresowane praktykami religijnymi. Nie wiadomo więc, czy będzie komu bronić normalności. Dziki antyklerykalizm może nie znaleźć nad Wisłą posłuchu, ale w wyborach natury obyczajowej w głos duchownych wsłuchuje się coraz mniej osób.

 

Czy chcemy być drugą Irlandią? Na to pytanie w Klubie Skawińska 13 odpowiedzą: prof. Grzegorz Kucharczyk (historyk), Gabriel Maciejewski „Coryllus” (bloger i pisarz) oraz Sławomir Płudowski (mieszkający w Irlandii katolik i Polak z Irish Society for Christian Civilisation).

 

Z powodu ogromnego zainteresowania to wyjątkowe spotkanie odbędzie się wyjątkowo w sali konferencyjnej Hotelu Miodosytnia przy ulicy św. Wawrzyńca 6 w Krakowie (tuż obok kościoła Bożego Ciała).

 

Termin:

 

11 lutego (poniedziałek) godz. 18.00.

 

Rozmowę poprowadzi Arkadiusz Stelmach z Instytutu Księdza Piotra Skargi.

 

Serdecznie zapraszamy!

 

Wstęp wolny!

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 285 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram