„Nowe Przymierze we Krwi Chrystusa opiera się na wierze i praktyce sakramentalnej i modlitewnej. Chrystus modli się do Boga Ojca za nas, a my trwamy we wspólnocie z Nim. Zbawienie wieczne jest owocem wytrwania w czasie”, pisze na łamach tygodnika „Warszawska Gazeta” ks. Stanisław Małkowski.
Kapłan podkreśla, że szukanie sensu w życiu bez wiary w Boga w Trójcy Jedynego jest błędne. „Nasz udział w Mszy Świętej, gdy słowo Boże przyjęte z wiarą prowadzi do przyjęcia Chrystusa w Eucharystii, łączy ofiary uczestniczących z ofiarą Chrystusa, oznaczając sens życia w wierze”, wskazuje.
Wesprzyj nas już teraz!
Ks. Małkowski przypomina, że Chrystus powiedział do swoich uczniów: „Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś Mnie miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca Mojego, a również Ja będę go miłował i objawię mu siebie” (J 14,21). Te słowa to, jak zaznacza legendarny kapelan „Solidarności”, wezwanie wszystkich katolików, aby byli posłuszni Bożym przykazaniom, bo to najlepszy sposób, aby odpowiedzieć Panu Bogu na „objawioną i darowaną nam miłość”.
„Znakiem miłości wobec Boga jest posłuszeństwo Jego woli. Bóg jest miłością, Jego wola wyraża miłość. (…) Gdy miłość oddala się od źródła, podlega ludzkim słabościom, potrzebom i przekonaniom”, wskazuje ks. Małkowski. Dodaje, że istnieją dwie odpowiedzi na Bożą miłość. Jedna z nich to wierność Chrystusowi, który obiecał „nie zostawić nas sierotami” i dlatego dał nam pocieszyciela – Ducha Prawdy. Drugą jest obojętność… Obojętność wobec Boga Ojca, Matki Bożej i nauki Kościoła Katolickiego, którą najczęściej wykazują „wierzący i niepraktykujący”.
Źródło: tygodnik „Warszawska Gazeta”
TK
