14 marca 2018

Czesi popierają Izrael w sporze o Jerozolimę i zarzucają UE wspieranie Palestyny

(Fot. buecherwurm/Pixabay.com)

We wtorek 13 marca opublikowana została petycja do najwyższych władz Republiki Czeskiej, pod którą mogą podpisać się obywatele wspierający pomysł przeniesienia ambasady Czech do Jerozolimy. Stało się to kilka dni po oświadczeniu prezydenta Milosza Zemana, deklarującego, że przeniesienie ambasady jego kraju w Izraelu z Tel Avivu do Jerozolimy jest politycznym priorytetem.

 

Obywatelska inicjatywa poparcia Izraela

Wesprzyj nas już teraz!

Adresatami obywatelskiej petycji, sygnowanej przez Czeskie Stowarzyszenie Przyjaciół Izraela, Centrum Syjon, są: prezydent, przewodniczący obydwu izb parlamentu, premier i minister spraw zagranicznych. Początek wniosku w formie petycji zaczyna się od słów „My, obywatele Republiki Czeskiej”, co od razu rodzi skojarzenie z wstępną frazą preambuły konstytucji Stanów Zjednoczonych, zaczynającej się od słów „We the People”. Z pewnością nie jest to przypadek, gdyż problem, którego dotyczy obywatelska petycja wziął swój początek z decyzji prezydenta Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy jako stolicy państwa Izrael.

 

W opublikowanym we wtorek dokumencie – petycji autorzy z Czeskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Izraela przywołują postacie polityków czeskich z XX wieku – Tomasza Masaryka i jego syna Jana, którzy nie bali się popierać dążeń Żydów o ustanowienie państwa Izrael na Bliskim Wschodzie. Wzywając najwyższe władze Republiki Czeskiej do pójścia w ślady Masaryków inicjatorzy wniosku uważają, że 100. rocznica powstania Czechosłowacji i 70. rocznica powstania państwa Izrael są dobrą okazją do poparcia działań Izraela na Bliskim Wschodzie. Zdaniem autorów petycji jak najszybsze przeniesienie ambasady Republiki Czeskiej z Tel Avivu do Jerozolimy byłoby ważnym i wyraźnym sygnałem dla Izraela i sojuszników Czech oraz pokazaniem „strategicznego kierunku polityki zagranicznej państwa”.

 

Zeman w ślad za Trumpem

Akcja opublikowania petycji o przeniesienie ambasady czeskiej do Jerozolimy nastąpiła kilka dni po deklaracji prezydenta Milosza Zemana, który zmianę lokalizacji ambasady uznał za najwyższy priorytet polityczny. Czeski prezydent był jednym z tych, którzy jako pierwsi, zaraz po decyzji Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy jako stolicy Izraela, poparł gospodarza Białego Domu.

 

W grudniu ubiegłego roku Milosz Zeman określił decyzję Trumpa jako męską i wezwał inne kraje Unii Europejskiej do pójścia w ślad za Donaldem Trumpem, krytykując jednocześnie tchórzliwe stanowiska UE w sprawie Jerozolimy. Zdaniem Zemana Unia Europejska, zajmując propalestyńskie stanowisko, wspiera terroryzm.

 

Zdecydowane wystąpienie prezydenta Milosza Zemana ucieszyło ambasadora Izraela w Pradze Daniela Mirona, który określił Republikę Czeską jako najbardziej przyjacielskie państwo wobec Izraela w Europie, a samego Zemana nazwał prawdziwym przyjacielem narodu izraelskiego.

 

Czechy blisko Izraela

Opinia prezydenta Zemana o wadze, jaką jego kraj powinien przywiązywać do wsparcia Izraela i Stanów Zjednoczonych, nie była pierwszym gestem przyjaźni wobec Tel Avivu i Jerozolimy. Mimo że konstytucja Izraela określa Jerozolimę jako stolicę państwa, to większość państw na świecie nie uznaje stołeczności Jerozolimy. Podobnie jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, która pozostawia kwestię stolicy Izraela jako otwartą do czasu uregulowania konfliktu z Palestyńczykami. Ci też mają swoje plany wobec Jerozolimy – chcą we Wschodniej Jerozolimie ulokować stolicę swojego przyszłego państwa.

 

Tymczasem parlament Republiki Czeskiej jeszcze 24 maja ubiegłego roku uznał Jerozolimę jako stolicę Izraela, czyli wcześniej niż zrobił to Donald Trump (w grudniu ubiegłego roku). Podczas głosowania w czeskim parlamencie za uznaniem Jerozolimy jako stolicy Izraela głosowało 112 z 156 deputowanych.

 

W przeddzień opublikowania petycji do najwyższych władz Republiki Czeskiej o przeniesienie ambasady do Jerozolimy, na portalu „Info.cz” podano wiadomość, że rząd Stanów Zjednoczonych kończy pracę nad planem pokojowym dla Bliskiego Wschodu. Niestety, po uznaniu Jerozolimy jako stolicy Izraela rozmowy z Palestyńczykami zostały przerwane. Czeski portal podaje również doniesienia z prasy arabskiej, w której spekuluje się, że sama Wschodnia Jerozolima może będzie stolicą Palestyny, ale przy poddaniu Starego Miasta pod międzynarodową kontrolę. Projekt odnośnie Palestyny podobno zakłada, że będzie to państwo zdemilitaryzowane i niekoniecznie w granicach z 1967 roku. Ważna dla gospodarki i przyrody rzeka Jordan ma pozostać pod kontrolą Izraela. Na takie warunki musiałaby się jednak zgodzić Autonomia Palestyńska, którą zamieszanie wokół uznania stołecznego charakteru Jerozolimy tylko rozdrażniło.

 

PK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 624 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram