11 kwietnia 2014

Czesi maruderami NATO

(Ministry of Defence and Armed Forces of the Czech Republic [Attribution], via Wikimedia Commons)

Wizyta w Pradze skłoniła sekretarza generalnego NATO do bezprecedensowej krytyki stanu czeskich sił zbrojnych. Władze sojuszu północnoatlantyckiego są wyraźnie zirytowane niespełnianiem przez Czechy podstawowych wymogów, do których się zobowiązały przystępując do sojuszu w 1999 r.

Część jednostek czeskich sił zbrojnych jest w stanie krytycznym i jeśli nie zostanie zwiększone finansowanie, to w razie konfliktu zbrojnego czeska armia może się okazać niezdolna do akcji. „Jeśli sytuacja się nie zmieni wówczas Republika Czeska będzie miała duży problem z odpowiednim wkładem do wspólnych działań sojuszu” – stwierdza dokument, do którego dotarli dziennikarze gazety „Hospodarske Noviny”.

Wesprzyj nas już teraz!

U źródeł wszystkich problemów armii czeskiej leży jej chroniczne niedofinansowanie. Rasmussen wskazał, że w proporcji do PKB jest to najgorszy wskaźnik wśród wszystkich państw członkowskich NATO – 1,08 proc., choć zobowiązania sojusznicze mówią o 2 proc. Wypomniał też Czechom wolny proces modernizacji sił zbrojnych.

Sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Daniel Koštoval przyznał, że to najgorsza ocena czeskich sił zbrojnych w ostatnich pięciu latach. Liczebność czeskiej armii pozostawia także wiele do życzenia. Spośród 21 tys. zatrudnionych w wojsku jedynie 8,5 tys. to żołnierze jednostek liniowych.

Źródło: rp.pl

KRaj

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 333 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram