Pytanie o Rosję należy do kluczowych, w odróżnieniu do polskiej polityki i polskiej kultury. Na kanwie popularnych w XIX i XX wieku ruchów panslawistycznych pojawiły się nawet teorie o potrzebie wytworzenia jedności słowiańskiej, w której Rosjanie odgrywaliby kluczową rolę. Jednakże nie zyskały one nigdy w Polsce masowego poparcia, o wiele większe oddziaływanie na polskie widzenie Rosji miała zaś myśl romantyczna inspirowana wybuchającymi co jakiś czas antyrosyjskimi powstaniami.
Problem naszych stosunków ze wschodnim sąsiadem miał nade wszystko podłoże cywilizacyjne. Bliscy nam językowo Rosjanie odbiegali od nas radykalnie pod tym względem. W Polsce panowało przekonanie, że Moskale reprezentują kulturę azjatycką.
Owa azjatyckość związana była z ogromnymi na przestrzeni wieków wpływami Mongołów na Ruś Moskiewską. Ciągła i skuteczna w końcu walka Moskwy o uniezależnienie się od Mongołów nie przyniosła takiej niezależności w przestrzeni cywilizacyjnej. Wręcz przeciwnie – Moskwa stała się główną ekspozyturą cywilizacji wschodniomongolskiej na gruncie europejskim. Feliks Koneczny określał tę cywilizację mianem turańskiej. Cechował ją obozowy, wojskowy sposób zorganizowania życia zbiorowego, w którym wojna jest naturalnym stanem, a pokój – nienaturalną przerwą pomiędzy wojnami. Kluczową rolę w takim modelu zorganizowania państwa odgrywał władca, a raczej tyran, metodą strachu trzymający społeczeństwo w ryzach. Wszechobecne okrucieństwo w życiu publicznym miało zapewnić ład i posłuszeństwo w społeczeństwie zorganizowanym na zasadzie wojskowych pułków. Silny władca miał poszanowanie, władca słaby, szczególnie taki, który przegrywał wojny, był znienawidzony. Alternatywą dla tyranii w tym systemie była anarchia. Zatem społeczność o wiele chętniej widziała tyrana niż anarchię, która prowokowała jeszcze dalej idące okrucieństwo pomiędzy różnymi grupami zorganizowanymi w bandy. W czasach współczesnych było to widoczne za rządów Borysa Jelcyna, kiedy słaba władza centralna nie była w stanie zapanować nad panoszącymi się w kraju mafiami gospodarczymi.
Powyższy tekst jest tylko FRAGMENTEM artykułu opublikowanego w magazynie "Polonia Christiana".
Rok 2020 minął pod znakiem pandemii i związanych z nią ograniczeń w dostępie do służby zdrowia, a także ograniczeń działalności gospodarczej. Rok 2021 stoi pod znakiem szczepień i związanego z nimi podziału na obywateli lepszego i gorszego sortu. Na zgliszczach demokracji, niczym feniks z popiołów, rodzi się nowy ustrój: biotechnokracja…
1863 – wybuchło Powstanie Styczniowe. W tym dniu Komitet Centralny ogłosił się Tymczasowym Rządem Narodowym, wezwał wszystkich obywateli do walki oraz zapowiedział uwłaszczenie chłopów. Niestety, zawiodła strona militarna powstania.
Jak poinformował wiceszef resortu sprawiedliwości Marcin Warchoł, nadanie paszportu dyplomatycznego naszemu rodakowi przetrzymywanemu przez brytyjską „służbę zdrowia” i „wymiar sprawiedliwości” w Plymouth to kwestia godzin.
Sejm powołał w czwartek Piotra Wawrzyka na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. To jednak nie koniec procedury. Teraz kandydaturę wiceszefa MSZ musi zaakceptować Senat.
„Kościół Niepokalanego Poczęcia N.M.P przy ul. Kopernika pozostanie miejscem sprawowania kultu, jednocześnie będąc też miejscem organizowania koncertów muzyki klasycznej, podobnie jak to ma miejsce w innych krakowskich kościołach” – wynika z ustaleń pomiędzy władzami Krakowa oraz krakowską kurią.
Copyright 2020 by
STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
IM. KS. PIOTRA SKARGI