W odpowiedzi na zestrzelenie przez Iran amerykańskiego bezzałogowca, USA miały przeprowadzić cyberataki na irańskie systemy wyrzutni rakietowych i ośrodek szpiegowski w tym kraju.
Prezydent Donald Trump, który po zestrzeleniu drona ostatecznie odwołał atak na Iran, miał zgodzić się na działania odwetowe w postaci cyberataków na systemy obrony irańskiej. Wedle amerykańskich mediów, na cel wzięte zostały komputery kontrolujące wyrzutnie rakietowe oraz sieć szpiegowska Iranu, odpowiadająca za monitorowanie przepływu statków w cieśninie Ormuz.
Wesprzyj nas już teraz!
Na razie Teheran nie odniósł się do amerykańskich doniesień. Irańska agencja prasowa Fars zasugerowała za to, że to tylko medialny blef „na użytek opinii publicznej i poprawy reputacji Białego Domu”.
Stosunki na linii Iran – USA w ostatnich dniach zaostrzają się. 13 czerwca w Zatoce Omańskiej doszło do ataku na dwa tankowce, zaś w miniony czwartek zestrzelono amerykańskiego drona. USA za te incydenty winią Iran.
Źródło: tvp.info
MA