13 lipca 2012

Były koordynator służb specjalnych wygrywa z tajnym współpracownikiem

(fot.creationc/sxc.hu )

Janusz Pałubicki, koordynator służb specjalnych w rządzie Jerzego Buzka, nie musi przepraszać byłego rzecznika wielkopolskiej „Solidarności” Jerzego Nowackiego. Pałubicki podał informacje, że osoba o jego nazwisku była współpracownikiem SB. Decyzję taką podjął Sąd Apelacyjny w Poznaniu.


Pałubicki w październiku 2005 r. podczas zorganizowanej w Poznaniu konferencji „Solidarność w aktach SB” ujawnił, kto donosił na niego komunistycznej Służbie Bezpieczeństwa.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Z dokumentów wynikało, że miała to być osoba o nazwisku Jerzy Nowacki, co wskazywało na byłego rzecznika wielkopolskiej „Solidarności”. W czasach PRL miał on być jednym z najaktywniejszych agentów komunistycznej SB. Pałubicki powoływał się przy tym m.in. na dokumenty zgromadzone w zasobie IPN. Nowacki zaprzeczył, jakoby był TW i pozwał Pałubickiego do sądu w procesie cywilnym.

We czwartek sąd apelacyjny stwierdził, że były koordynator służb specjalnych podał jedynie do informacji treść dokumentów urzędowych, które uzyskał z IPN.

 

Cieszę się, że można w Polsce prowadzić normalne badania naukowe, również dotyczące byłych agentów SB –skomentował wyrok Janusz Pałubicki.

 

 

Źródło: „Gazeta Polska Codzienna”

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 100 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram