24 września 2018

Kijów – Budapeszt: Kto wygra bitwę o Zakarpacie?

(Péter Szijjártó. Fot. U.S. Department of State from United States. Public Domain / Wikimedia)

Ukraińcy coraz bardziej zdają sobie sprawę z wysokiego poziomu napięcia między swym państwem a Węgrami. Wobec owej świadomości oraz niepewności dalszego rozwoju sytuacji lwowski portal „Wysoki Zamek” zadaje pytanie o to, kto wygra bitwę o Zakarpacie.

 

Na poziomie dyplomatycznym w ramach bitwy może niebawem dojść do wydalenia konsula Węgier z Zakarpacia, na co Budapeszt zamierza odpowiedzieć adekwatnym działaniem. O konflikcie dyplomatyczno-politycznym we wtorek 25 września mają rozmawiać szefowie dyplomacji: Peter Szijjarto oraz Pawło Klimkin. Fala wzajemnych oskarżeń o sytuację na Zakarpaciu trwa już drugi rok i obydwie strony używają coraz mocniejszych argumentów. Ukraińcy zarzucają Węgrom mieszanie się w wewnętrzne sprawy państwa, w zamian słyszą oskarżenia o łamanie praw mniejszości narodowych oraz groźby blokowania udziału Kijowa w pracach NATO i UE.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Portal „Wysoki Zamek” wśród pretensji adresowanych wobec Węgrów wymienia próby rozbudzenia na Zakarpaciu nastrojów negatywnych wobec władz centralnych Ukrainy i stworzenia lojalnej wobec Budapesztu „masy krytycznej”. Jako obszary najbardziej narażone na takie działania wymienia Berehowe i Wynohradiw. Według publikacji, równolegle do inicjatyw Węgier swoje działania prowadzi Moskwa. Wspiera ona zakarpackich Rusinów, których jeszcze niedawno próbowano traktować jako Ukraińców. Narodową odrębność Rusinów uznał niedawno szef MSZ Ukrainy, wymieniając ich jako jedną z mniejszości obwodu zakarpackiego, obok Rumunów i Węgrów.

 

Konflikt nasilił się po ubiegłorocznej zmianie ustawy oświatowej, która w ocenie Budapesztu godziła w prawa osób narodowości węgierskiej zamieszkałych w obwodzie zakarpackim. W ubiegłym tygodniu ukraińskie mass media opublikowały wideorelację z uroczystego wręczania obywatelom paszportów węgierskich. Na emitowanym w telewizyjnym Kanale 24 nagraniu ukraińscy Węgrzy nie tylko odbierają paszporty, ale także przysięgają wierność własnemu państwu. Tymczasem Ukraina zabrania podwójnego obywatelstwa, ale z problemem tym nie radzi sobie od lat. Afery związane z posiadaniem dwóch paszportów sięgają często najwyższych sfer władzy na poziomie kraju, obwodów i lokalnych samorządów. Najczęściej jednak dotyczy to dokumentów rosyjskich, co od razu rodzi podejrzenia o nielojalność. Tymczasem mieszkańcy Ukrainy starają się o drugi paszport bardzo często z powodu poszukiwania pracy za granicą – w krajach UE, ale też w Rosji.

 

Afera z wręczaniem dowodów tożsamości przez węgierskiego konsula ma jednak także tło polityczne. Urzędnik z Berehowem miał bowiem – według nagrania video – namawiać swych rodaków z Zakarpacia do utajnienia tego faktu przed władzami. Minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto przedstawia argument, że noszenie podwójnego obywatelstwa jest przyjęte w Europie i Ukraina, jako kraj pretendujący do członkostwa w UE, powinna respektować tutejsze standardy.

 

Zarzut o łamanie przez Ukrainę unijnych zasad pojawia się w retoryce Budapesztu nie po raz pierwszy. Wcześniej krytykował on nowe prawo oświatowe, które ma uderzać w prawa mniejszości narodowych do edukacji w języku ojczystym. W ostatnich tygodniach jako dowód wrogości Kijowa wobec mniejszości podawana była decyzja o rozmieszczeniu dodatkowych jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy w mieście Berehowe, gdzie Węgrzy stanowią większość mieszkańców. Władze w Kijowie starają się ponadto o zmianę nazwy funkcji nowoutworzonego stanowiska ministerialnego rządu w Budapeszcie, gdzie powołano ministra do spraw Zakarpacia.

 

Portal informacyjny „Zakarpattja Online” pisze ponadto o tym, że władze Węgier zapowiadają obronę wszystkich rodaków mieszkających poza obecnymi granicami państwa i nie zgodzą się na ich obrażanie. Minister Szijjarto odniósł się także do wzrostu nieprzyjaznych nastrojów na Ukrainie, które – jego zdaniem – przejawiają się w nachodzeniu i śledzeniu niektórych działaczy mniejszości na Zakarpaciu przez funkcjonariuszy ukraińskiej służby bezpieczeństwa. Taka ewolucja nastawienia wobec zakarpackich Węgrów wynika, w opinii szefa dyplomacji Budapesztu, z przybliżania się terminu wyborów parlamentarnych i prezydenckich na Ukrainie.

 

 

Jan Bereza

 

Źródła: Nowiny Zakarpattja, Wysokij Zamok, Ewropejska Prawda, Ukraińska Prawda, 24 Kanał, Zakarpattja Online, Stern.de.

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram