21 maja 2020

Co się dzieje w Zakonie Maltańskim? Pentin: Zakulisowa walka o wpływy

(Herb Zakonu Maltańskiego)

„Śmierć Wielkiego Mistrza Zakonu Maltańskiego, brata Giacomo Dalla Torre del Tempio di Sanguinetto, rozpoczęła wewnętrzną dyskusję o jego następcy, a zarazem rozogniła intrygi i bolesne napięcia między tymi, którzy pchają Zakon do modernizacji, a tymi, którzy wierzą w jego tradycyjny charakter” – pisze Edward Pentin na łamach National Catholic Register.

 

Dalla Tore, urodzony w arystokratycznej rodzinie we włoskim Treviso, zmarł według oficjalnych informacji 29 kwietnia; zmagał się z nowotworem gardła. Zakonem Maltańskim kierował przez trzy lata.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zakonnik został Wielkim Mistrzem po okresie bardzo poważnych wewnętrznych wstrząsów. Jego poprzednikiem był br. Matthew Festing, którego Ojciec Święty skłonił do złożenia dymisji. Był to efekt sporu Festinga z Albrechtem Boeselagerem, którego Festing pozbawił funkcji Wielkiego Kanclerza Zakonu. Boeselager, kierując jeszcze wcześniej organizacją Malteser International, świadczącą w ramach Zakonu pomoc humanitarną, pilotował projekt polegający między innymi na rozdawaniu w ubogich krajach prezerwatyw. Boeselager twierdził, że długo nie był tego świadomy, a gdy o sprawie się dowiedział, to ją skutecznie rozwiązał. Odwołał się od decyzji Festinga do Watykanu.

 

Media informowały, że w czasie tego sporu Zakon realizował też przyjęcie bardzo wysokiej darowizny od nieznanego darczyńcy; rzecz odbywała się za pośrednictwem szwajcarskiego funduszu finansowego. Sugerowano, że Boeselager chciał patronować do końca tej operacji, stąd pilnie odwołał się do Watykanu, nie godząc się z usunięciem ze stanowiska.

 

Papież najpierw powołał kilkuosobową komisję, która podjęła decyzję o przywróceniu Boeselagera, a później wyznaczył specjalnego delegata do Zakonu, kard. Angelo Becciu. Krytycy wskazywali, że jest to pogwałcenie suwerenności Zakonu, którą Watykan zagwarantował i potwierdził umową z 1953 roku. Co więcej Becciu de facto pozbawił wszelkich kompetencji Patrona Zakonu, jakim był od niedawna kard. Raymond Leo Burke.

 

Tym zmianom towarzyszyła dyskusja o przyszłości Zakonu. Część jego członków, pod kierunkiem Boeselagera, chciała dopuszczenia do kierowniczych stanowisk osób, które nie złożyły ślubów zakonnych. Zdaniem krytyków krył się za tym plan przekształcenia Zakonu we wpływową i bogatą organizację pozarządową, nie mającą już wiele wspólnego z wiarą katolicką.

 

Według Edwarda Pentina Boeselager od dłuższego czasu chciał zwołania nadzwyczajnej kapituły generalnej, która miałaby zająć się modernizacją Zakonu. Decyzję tego rodzaju może podjąć jedynie Wielki Mistrz.

 

Tymczasem dzień po śmierci Dalla Torre Zakon ogłosił dekret zwołujący taką kapitułę na listopad. Dekret datowano na 28 kwietnia, ale, podkreśla Pentin, nie wiadomo, kiedy został podpisany. Stąd pojawiły się pogłoski, że zwolennicy modernizacji podali nieprawdziwą datę śmierci Dalla Torre, by w ten sposób pokazać, jakoby jego ostatnią wolą było zwołanie kapituły poświęconej reformom.

 

Pentin cytuje e-mail wysłany przez księcia Ericha von Lobkovicza, który kieruje strukturami Zakonu w Niemczech, a w którym pisze się o zgodnie Dalla Torre już 28 kwietnia, a nie 29 kwietnia, jak podano oficjalnie.

 

Rzecznik Zakonu Maltańskiego, Eugenio Ajroldi di Robbiate, powiedział w rozmowie z Pentinem, że Dalla Torre zmarł tuż po północy 29 kwietnia, a dekret zwołujący nadzwyczajną kapitułę podpisał tydzień wcześniej.

 

Póki co Zakon musi w ciągu trzech miesięcy od śmierci Dalla Torre wybrać nowego Wielkiego Mistrza. Kandydatów jest niewielu, bo Wielki Mistrz musi nie tylko być zakonnikiem, ale także szlachcicem po mieczu. Stąd kandydatów jest niewielu, a postać Wielkiego Mistrza może odegrać kluczową rolę, pozwalając reformatorom na dokonanie zmian lub je blokując.

 

Źródła: ncregister.com, PCh24.pl

 

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 295 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram