6 października 2012

Kolejna ofiara aborcyjnych komplikacji

(fot. charlottecoalitionforlife.com)

„Pacjentka” Rona Virmaniego trafiła na ostry dyżur. Virmani, amerykański aborcjonista hinduskiego pochodzenia, stał się rozpoznawalny dzięki niedawnym zapewnieniom, że „uwalnia” świat i podatników od „brzydkich czarnych dzieci”.

 

Ambulans podjechał pod budynek „kliniki” aborcyjnej w Charlotte 1 października o godzinie 15 czasu lokalnego. Przed budynkiem zakończono wówczas czuwanie modlitewne zorganizowane przez trzech wiernych z parafii św. Tomasza z Akwinu. Karetka nie używała świateł sygnalizacyjnych ani sygnałów dźwiękowych, po 10 minutach ratownicy medyczni wynieśli na noszach kobietę. Za karetką natychmiast wyruszył drugi samochód.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Nie wydaje się, żeby ktoś opuścił to miejsce (ośrodek Virmaniego) szczęśliwy. (…) Gdyby tylko ludzie mogli to sobie uświadomić wcześniej – zauważył Kelly A., jeden z katolików czuwających przed centrum. Jak się okazało, chwilę po całym zajściu do obrońców życia podeszła pielęgniarka i stwierdziła, że odwieziona właśnie „klientka” należała do grupy wysokiego ryzyka ze względu na przeprowadzone cesarskie cięcia.

 

O centrum aborcyjnym zrobiło się głośno, gdy do sieci trafiło nagranie na którym kierujący ośrodkiem lekarz – Ashutosh Rona Virmani – tłumaczy obrońcom życia, że… wyświadcza społeczeństwu przysługę, „uwalniając” świat od „brzydkich czarnych dzieci”, które w innym wypadku wyrosłyby na przestępców.

 

 

Źródło: charlottecoalitionforlife.com

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram