Czy generał Andrzej Błasik został wyselekcjonowany na jednego z kozłów ofiarnych odpowiedzialnych za katastrofę prezydenckiego Tu-154M, który 10 kwietnia 2010 roku rozbił się pod Smoleńskiem? Wiele wskazuje na to, że tak, co potwierdzają najnowsze ustalenia Telewizji Republika, która w poniedziałek ujawniła fragmenty rozmów z posiedzenia Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego z 19 maja 2011 roku.
W opublikowanym stenogramie czytamy: „Materiały z CLK (Centralne Laboratorium Kryminalistyczne – red.) wskazują na nieustaloną osobę. My wszyscy, my wiemy, albo generalnie w przestrzeni medialnej, wiadomo kto tam był na podstawie analiz tych tras licznych, wiadomo kto tam był. Natomiast ja bym tutaj zaproponował, w historii lotu byśmy napisali – osoba spoza załogi, a w analizie byśmy napisali, że to był, zdaniem Komisji na podstawie zebranych dowodów, był Pan Generał Dowódca Sił Powietrznych. Oczywiście nie nazwiska, żadnych nazwisk itd., ale… Pan Generał. Pasuje to?” – miał zapytać najprawdopodobniej Maciej Lasek.
Wesprzyj nas już teraz!
„Nie widzę sprzeciwu” – usłyszał w odpowiedzi.
W kolejnych wpisach w stenogramie można przeczytać: „Ja wiem, ale czemu tu pisać, że osoba spoza załogi, jeżeli tu w opisie, jeżeli napiszemy, że jest to Dowódca Sił Powietrznych, to te klocki bardziej będą pasowały do siebie”.
Jak wynika z treści stenogramu, „nie jest napisane, nie jest zidentyfikowana ta osoba, więc wprost w tym momencie, no nie możemy stuprocentowo powiedzieć, bo jakby dopiero, znaczy mamy ekspertyzę z CLK i będzie mieli materiały od Bogusia. (…) I dopiero w analizie po porównaniu tych materiałów stwierdzamy, że to był Dowódca Sił Powietrznych, pomimo że to medialnie wybrzmiało lub nie wybrzmiało” – podała Telewizja Republika.
„Zdaniem komisji generał Błasik był w kokpicie, tak? Nie mówimy, że mamy poważne wątpliwości czy coś. (…) Zdaniem komisji generał Błasik był tam. I to tak należy przedstawiać” – podkreślono w stenogramie.
Źródło: Telewizja Republika
TK