Przed urzędem miasta w Choroszczy Krucjata Młodych odmówiła modlitwę różańcową, jako zadośćuczynienie Panu Bogu i Najświętszej Maryi Pannie za publiczne oddawanie czci bożkom pogańskim.
Różaniec Publiczny w Choroszczy miał miejsce przed urzędem miasta, gdzie miesiąc wcześniej odbyły się gusła pogańskie, a rodzimowiercy uczcili publicznie posąg Światowida i innych bożków pogańskich.
Wesprzyj nas już teraz!
Główną intencją modlitwy różańcowej było zadośćuczynienie Panu Bogu i Najświętszej Maryi Pannie za publiczne oddawanie czci bożkom pogańskim. Jak podkreślił Maciej Maleszyk z Krucjaty Młodych, według Księgi Psalmów „wszyscy bogowie pogańscy to diabły”. Tym samym można powiedzieć, że w Choroszczy oddawano cześć publicznie diabłu.
– Na Różańcu było około 20 osób, w tym rodziny z dziećmi. Odmówiliśmy część bolesną Różańca Świętego i każdą tajemnicę przeplataliśmy egzorcyzmem skróconym do św. Michała Archanioła. Na koniec zaśpiewaliśmy pieść „My chcemy Boga”, żeby podkreślić, że katolicy powinni nie tylko prywatnie, ale i publicznie oddawać cześć Panu Bogu – podkreślił Maciej Maleszyk.
Jak dodał, modlitwą zostali objęci także stróże prawa, którzy zabezpieczali zgromadzenie, z intencją, by „byli świętymi policjantami i jak najlepiej reprezentowali porządek, który jest wpisany w plan Boży”, ponieważ „diabeł nienawidzi porządku, więc nienawidzi również reprezentantów porządku”.
Modlitwa różańcowa wywołała poruszenie w środowisku rodzimowierców. Inicjatywą zainteresowały się także lokalne media.
Krucjata Młodych zapowiedziała też, że nie ustanie w publicznych modlitwach, aby „odwojować przestrzeń publiczną”. – Pod Tykocinem są figury siedmiu boleści Matki Bożej, które są cały czas dewastowane, co też może wynikać z faktu, że jak oddaje się cześć diabłu, to on z tego korzysta i inspiruje ludzi do dalszych złPych rzeczy – dodał Maciej Maleszyk.
TK, MA