25 listopada 2019

Choć prześladowani pozostają wierni. Czy chrześcijanie w krajach arabskich przetrwają?

(Fot. Pixabay)

Chrześcijanie zamieszkujący w krajach arabskich są prześladowani. Mimo to, pozostają wierni nauce Jezusa Chrystusa. Skala prześladowań jest ogromna. Dość powiedzieć, że obecnie chrześcijanie w Iraku określani są mianem „Kościoła męczenników i świadków”.

 

Na obecnych terenach Iraku masowe prześladowania chrześcijan trwają od 2003 roku. Zniszczone zostały kościoły, a chrześcijanie byli przesiedlani, porywani i mordowani. O losie wyznawców Chrystusa opowiadał ks. Bashar Warda CSsR, arcybiskup Irbilu w Iraku, podczas odbywającego się w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu XII Międzynarodowego Kongresu „Katolicy a tożsamość wspólnoty narodowej – szanse i zagrożenia”. Jak mówił, w Iraku żyło 1,5 mln chrześcijan i było to około 6 proc. populacji tego kraju. Dziś jest to może 200 tys. Jak podał „Nasz Dziennik”, dziś chrześcijanie w Iraku określani są mianem „Kościoła męczenników i świadków”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Prześladowani są też chrześcijanie w Egipcie, a częstym celem zamachów islamistów są Koptowie, stanowiący ok. 10 proc. mieszkańców tego kraju. Jednak jak podkreślił ks. bp Kyrillos William Samaan, metropolita Assiut w Egipcie, „nie wystarczą ataki kamikadze, egzekucje”, aby chrześcijan oddalić od Kościoła. – Chrześcijanie w Egipcie im bardziej są prześladowani, tym bardziej wypełniają kościoły – mówił. Jak dodał, wierni są gotowi na śmierć męczeńską. – Jako chrześcijanie staramy się przebaczać. Nie boimy się. Wiemy, że dla tych, którzy kochają Boga, nie ma śmierci – podkreślił.

 

Źródło: „Nasz Dziennik”

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 131 867 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram